- Dołączył: 2010-12-19
- Miasto: Rovaniemi
- Liczba postów: 1940
1 sierpnia 2013, 13:56
Czy jest ktoś chętny podjąć wyzwanie i kręcić hula przez sierpień? Kilka centymetrów mniej w talii i na brzuchu gwarantowane! Proszę chętne o podawanie obwodów w wyżej wymienionych miejscach i zapraszam do wspólnej walki o piękną figurę!
Bradiaga - 70 cm w talii, 87 cm oponki.
- Dołączył: 2010-12-19
- Miasto: Rovaniemi
- Liczba postów: 1940
2 sierpnia 2013, 11:32
Bardzo się cieszę, że taki duży odzew :)
2 sierpnia 2013, 11:37
ja bym chętnie dołączyła, ale niestety hula hop będę miała z powrotem dopiero 12 sierpnia, więc nie ma sensu zapisywać się do wyzwania. A szkoda, bo by była większa motywacja. Będę za to obserwować jak Wam idzie, moje drogie i będę kibicować!
Powodzenia!
3 sierpnia 2013, 01:21
Siemka, ja również się dołączam, jednak muszę zakupić nowe hula hop, bo to z dzieciństwa jest za małe, a większe się rozleciało
Talia: 64/65
Brzuch: 73/74 już nawet nie pamiętam ostatnich pomiarów
- Dołączył: 2012-10-19
- Miasto:
- Liczba postów: 85
3 sierpnia 2013, 14:15
Dolaczam (jezeli jeszcze moge).
Talia: 80 (najwezsze miejsce, nieco ponad 2 place nad pepkiem)
Brzuch: 88 (pepek)
Czwartek (01.08): 20 min
Piatek (02.08): 0 min (przyszlam tak padnieta z fitnessu, ze juz nie moglam nawet ruszyc palcem)
Docelowo chce cwiczyc codziennie, chyba ze sie zbyt sponiewieram w klubie fintess. Jestem ogolnie stosunkowo szczupla, ale mam brzuchooooo, kazdy nadprogramowy gram mi tam siedzi i wyglada to bardzo nieproporcjonalnie.
Edytowany przez tavsancik 3 sierpnia 2013, 14:17
- Dołączył: 2013-04-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 748
3 sierpnia 2013, 18:57
Ja wyjeżdżam na tydzień, więc nie będę kręcić :D Jak wrócę nadrobię :* Dziś 30 min :P
- Dołączył: 2013-01-25
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 1683
3 sierpnia 2013, 19:09
A ja mam pytanie, jeszcze nie kręciłam a boję się trochę narobić sobie jakiś siniaków, czy jak zacznę od takiego zwykłego kółka coś to da na mój brzuch.
http://vitalia.pl/forum71,841299,0_Nowy-stroj-i-nie-tylko.html Jakimś lepszym mocniejszym to chyba zacznę dopiero jesienią.