Temat: A6W - nowa edycja

Witam, czy jest ktoś chętny na rozpoczecie do czwartku o 20 a6w i w koncu miec na koncie ukonczenie tego diabelstwa:)?:) Zapraszam:)
 Dzięki, będę pamiętała o tym Macie już zaplanowane święta? Dietkujecie, czy w święta robicie sobie rozsądna przerwę, tak żeby nie słuchać gadania rodzinki, że już wystarczy tego odchudzania itp.?
W domu dietkuję, w gościach coś tam przekąszę,  żeby nie robić przykrości osobie, która się nagotowała (czytaj mamie M), ale oczywiście w granicach rozsądku. Powiem Ci, że ja troszkę wyluzowałam z dietką, oczywiście dalej przestrzegam zasad itd, ale zaczynam sobie troszeczkę popuszczać cugli, bo widzę że przy tych ćwiczeniach już i tak za bardzo nie lecę z wagi. Od dwóch tygodni stoi w miejscu...ale widzę, ze chudnę dalej, więc myślę, ze na tym etapie mogę sobie już na troszeczkę więcej pozwolić. Mam zamiar powolutku przygotowywać organizm do drugiej fazy diety :)
Pasek wagi
ja pewnie tak jak zawsze bo jestem z osobami po 80 wiec nie mam co odpuszczac sobie.gorzej jak do domku wróce to te wieczorne kolacje z chlopakiem by mu towarzystwa dotrzymac czasem zjem ale jak juz bedzie z popołudniówki wracać to niech sam sobie je .musze być twarda i nie dam sie namowic
Pasek wagi
a ta druga faza diety jak wygląda
Pasek wagi
 Ja też u rodziców jem normalnie, wiadomo, że bez żadnego przejadania się, ale tak żeby nie marudzili, że już dość schudłam Niunia, na pózną kolacje dziewczyny polecają białka, więc jak chcesz dotrzymać towarzystw chłopakowi, to może ratuj się takimi kolacyjkami, żeby nie stracić tego co już osiągnęłaś
nic z tego bo jego kolacje to sa o 22.50 hihihi to juz za pozno niech je sam ja mu moge ewentualnie dotrzymywac do 20 godz .za duzo starania by wszystko zaprzepascic ,nie chce znowu jesc tyle .no dzis babcia zupe a ja piers gotowana i kalafior .
Pasek wagi
 Nie no, zupy nie są złe, fakt,że zależy na czym gotowane i czym zabielane itp.
oni tylko drób kupują wiec gotowane są zdrowo
Pasek wagi
 Więc jeśli nie dają do zup dodatkowo dużo tłustej śmietany, to możesz sobie dla urozmaicenia i zmiany smaku pozwolić na talerz zupy. Ja też z zup nie zrezygnowałam, bo je lubię, ale śmietanę daję tylko 12 %  lub jogurt naturalny O% lub w ogóle bez śmietany, zależy jaka akurat jest zupa. Mnie gubią ciasta, bo lubię je piec i jeść
Druga faza wyglada tak, że juz nie trzeba się aż tak bardzo pilnować z ty łączeniem, a raczej niełączeniem w jednym posiłku i czasem można sobie pozwolić na mały wyskok. Oczywiście wszystko w granicach rozsądku. Poczytaj o Montignacu, bardzo mądra, dobra i zdrowa dieta, w przeciwieństwie do tego zakichanego Dukana. Nawet nie waż się tego stosować, bo znajdę :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.