- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 sierpnia 2012, 17:17
Witam dziewczyny.
Chciałam was zaprosić do kontynuacji naszej BRZUSZKOMANII:)
Zapraszam was do wspólnej walki z fałdkami na brzuszkach.
W akcji zaliczamy wszystkie rodzaje brzuszków (pełne, pół brzuszki, A6W i inne).
Zasady są bardzo proste, w miarę możliwości staramy się co dzień robić brzuszki, a wyniki zapisujemy tutaj podając datę i ilość brzuszków zrobionych w dany dzień. Pod spodem podsumowujemy wynik łącznej liczby brzuszków zrobionych w danym miesiącu.
Ja te wyniki umieszczam w cotygodniowych tabelkach, a pod koniec miesiąca wyłaniamy zwycięzcę, który w danym miesiącu zrobił jak najwięcej brzuszków i stracił jak najwięcej centymetrów.
By się zapisać podajemy swój nick z Vitalii i centymetry mierzone w pasie (czyli przez pępuszek).
Zapraszam wszystkich chętnych, nowych jak i starych bywalców mojego wątku.
Akcja zaczyna się 01.09.2012 a kończy 30.09.2012r, ale do zapisów zapraszam już dziś:)
Życzę wytrwałości i jak największej ilości straconych centymetrów:
Edytowany przez 3c791544c5a3c8cdc76fbc99fd0a59f2 30 sierpnia 2012, 17:18
5 września 2012, 20:14
5 września 2012, 21:37
5 września 2012, 22:39
Witajcie, moge sie przylaczyc od jutra ?
Matylda...wiem, ze ciezko, ale ja robie brzuchy przed wieczornym prysznicem...incaczej nie ma opcji. Wstaje 5:50, 6:30 wyjezdzam, praca od 7, koncze roznie....zazwyczaj o 16:30 - 17, a czasami az do 18 siedzie (jak sa problemy systemowe to kwitne w biurze). Czyli w domu jestem w najlepszej opcji okolo 17 w porywach do 18:30...zakupy , obiad....dom, 2-3 razy silka, raz francuski. Nie mam dzieci, wiec czasami daje rade tuz po pracy sie wziac nim zjem, ale generalnie zazwyczaj wieczorem o tej 22 - 22:30 dopiero sie udaje...ale ciezko to fakt....a jedzenie...obiecuje sobie robic salatki, ale wstaje nieprzytomna i zazwyczaj sie konczy na suchej bulce i kilku owocach, cud jak mi sie uda wziac jogurt naturalny i platki, wiec nawet sie nie bede co do jedzenia wymadrzac :P moz enajpierw sama zastosuje nim bede rady innym dawac....
8 września 2012, 13:30
01.09. 0/0
02.09. 50/50
03.09. 75/125
04.09. 90/215
05.09. 50/265
06.09. 50/315
07.09. 70/385