- Dołączył: 2009-06-12
- Miasto: Żyrardów
- Liczba postów: 110
26 stycznia 2012, 09:48
Szukam chętnych do wzajemnego wspierania się w tym nie łatwym zadaniu acz bardzo efektownym :)
Chcę realizować wariant II czyli 7dzień jest dniem przerwy
Jacyś chętni? :)
- Dołączył: 2009-01-27
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 166
21 lutego 2012, 05:54
Heloł!!!
Wróciłam z Polski... gdzie oczywiście 6-teczka poszla wypoczywac
![]()
zgubilam się..skoro w srode zorbilam 17 dzień a potem mialam przerwe az do poniedzialku to ktory dzien mam robic teraz???
Ech i to takie mile bylo gdy przyjechalam do Pl po 5 tyg i wszyscy mowili mi ze schudlam..a na wadze jedynie 2 kg..ale i dobrze, lepiej powoli niz szybko, organizm ma czas aby sie przystosowac do tego
- Dołączył: 2009-01-27
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 166
22 lutego 2012, 07:54
Dokładnie jest tak jak
Bibi piszesz..mięśnie waża więcej od tłuszczyku i czesto w pierwszych fazach odchudzania mozna wrecz przybrac z 1-2 kg... dlatego tez nie panikuje ze niewiele zgubilam wedle wagi, bo to co widze w lustrze zaczyna mi sie podobac powolutku... ale rzecz jasna dluga droga przede mna
O dziwo dzis drugi dzien Waidera po powrocie i mam delikatne zakwasy
![]()
przy zebrach i (hura) w koncu czuje tez zakwasy w dolnej partii brzucha
![]()
czyli cos tam dziala!!!
- Dołączył: 2009-01-27
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 166
23 lutego 2012, 07:05
dziendoberek
zaczelam po powrocie 6-teczke robic od 16 dnia, a wiec dzis juz mam za sobą
18/42
coś ucichlo tutaj.... jestescie???
- Dołączył: 2009-01-27
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 166
24 lutego 2012, 06:01
no wlasnie, co poradzic na ten bol kregoslupa??
strasznie mnie zaczal bolec, teraz jak na powrot zaczelam 6-tke robic..
robie jak trzeba...odcinek ledzwiowy przylega do podlogi, robie tez kocie grzbiety a tu nic...
4 dni boli strasznie...nawet jak juz koncze to boli...
19/42 zaliczone
- Dołączył: 2012-02-13
- Miasto: Koziobeki
- Liczba postów: 24
25 lutego 2012, 22:48
19, 20 i 21/42 za mną! ![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/laughing.gif)
czyli jestem w połowie drogi! ![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/hot.gif)
Mi też idzie coraz ciężej. Na plecy specjalnie nie narzekam, za to odczuwam ból w lewym udzie. Ale myślę że to od biegania.
no i efekty coraz bardziej widoczne!
w pasie -6 cm. ![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smiley12.gif)