Temat: A6W zaczynam w poniedziałek 30 stycznia. Kto ze mną?

Szukam chętnych do wzajemnego wspierania się w tym nie łatwym zadaniu acz bardzo efektownym :)
Chcę realizować wariant II czyli 7dzień jest dniem przerwy

Jacyś chętni? :)
Ale dajecie czadu dziewczyny! :D Ja teraz piję kawę i po niej jakoś pójdę robić szóstkę, tylko nie wiem co z jutrem, bo najprawdopodobniej nie będzie mnie cały dzień w domu ;/
Juliette a przed wyjściem nie da rady? albo jeśli idziesz do rodziny to powinni zrozumieć :)
Ja jeszcze w łóżku czekam na TheraFlu :P

Przypominam, że jeśli któraś nie zrobiła ćwiczeń to świat się nie wali! można kontynuować wg wcześniej zamieszczonych zaleceń :)

Miłego dnia!!!

Nie da rady, bo wychodzę dzisiaj, więc dzisiaj jeszcze zrobie, a jutro nie mam jak i gdzie. Jadę do mojego eMa rodziny, u niego w pokoju jest za dużo sprzętu, więc sie nie wcisnę nigdzie, zostaje łazienka, ale ona znowu też jest mała ;( Chociażbym  chciała, to chyba nie dam rady. Muszę się skurczyć! :D

 

A tak w ogóle, to która pierwsza była chora i pozarażała? Przyznać się! :)

Miałam nie informować męża o moich ćwiczeniach- żeby pozniej nie zawieść i siebie i jego...
Ale co tu zrobic w weekend - kiedy i on ma wolne?
Cóż rano powiedziałam, że musze wstać.. bo... kolejny dzionek 6weidera...
Ku mojemu zdziwieniu - zapytał tylko, który dzień i powiedział, że w takim razie on idzie robić śniadanko i zostawia mnie samą żebym sobie poćwiczyła

A z racji, iż zaczełam troszke pozniej niż Wy - dziś postanowiłam zrobić jeszcze raz dzień 5 - a w poniedziałek dzień 6 {jutro chyba odpoczne}

Ale ćwiczenia dokładnie zaliczone!

Mogę się dołączyć-trochę pózno ale potrzebuje kopa w tyłek?

Szarla - a to Cie zaskoczył, hehe :)

marchychaodkrzycha - jasne ;)

6/42 zaliczone 
RainbowShaila dzięki za radę. Spróbuję jutro bo dzisiaj za późno włączyłam kompa,tzn. po 6-ce. Niestety mój jeden krąg ma tendencje do lekkiego  przekręcania. Ponad rok temu ćwiczyłam regularnie pilates i daję głowę uciąć ,że dzięki tym ćwiczeniom w końcu prosto chodzę.Niestety ból czasami wraca.Miałam nadzieję,że w tym tyg. zobaczę się z moją lepszą połową i że nastawi mi kręgi (jest masażystą),ale dostał jakiejś zlecenie i jest już w "innym świecie".
A co do mięśni brzucha: pod powłoką tłuszczyku zrobiło się jakoś twardo. Ciekawe czy tłuszczyk zacznie znikać?
4/42!!
xJuliette - oj zaskoczył dodał tylko, że jest dumny - tylko teraz powstało to - czego chciałam uniknąć - w razie jakbym nie dała rady - będzie zawiedziony
Ale myślę, że mnie zrozumie - w końcu on sam doszedł do połowy.

Jutrzejszy dzionek wolny od ćwiczeń - chociaż... to nie założenie
Tak bardzo bym chciała, żeby zniknęła ta oponka wokół mnie!

Aaa... z dobrych wieści - dostałam od męża { jeżeli po ślubie można mówić o oddzielnych pieniądzach } rower!
Białą perłę dzięki, której wiosenny sezon mam zamiar rozpocząć podążaniem za sukcesem :) Oby to pomogło!
I obym wytrzymała z fitnessem jeszcze przez kilka miesiecy i 6weidera - jak dodam rower to może wreeeszcie będą jakieś efekty...
zapomniałam napisać 6/42 zaliczone :)

Szarlotko nie zakładaj z góry nie powodzenia :*
  Wytrwamy !  

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.