Temat: A6W zaczynam w poniedziałek 30 stycznia. Kto ze mną?

Szukam chętnych do wzajemnego wspierania się w tym nie łatwym zadaniu acz bardzo efektownym :)
Chcę realizować wariant II czyli 7dzień jest dniem przerwy

Jacyś chętni? :)
Juliette 6 rano to dla mnie godzina bezproblemowa..wstaje o 5 dzien w dzien, oprocz weekendów, aby obudzic mego chlopa, na ktorego zaden budzik nie dziala

Byłam kiedyś na Dukanie, ale po kilku dniach zaczynałam przejawiac objawy jakbym na jelitowke cierpiala...czyscilo mnie dokladnie. podobno nerki obciaza bardzo, nie wiem-moze

Ja dzis  biegu, wpadam do domu i wypadam.. teraz wlasnie wypadam do szkoly meczyc ten dziwny jezyk
nata2hka właśnie słyszałam o przypadkach niewydolności nerek nawet po dukanie. Zresztą nie dużo o tej diecie wiem, raczej jej nigdy nie zastosuję... Dobrze mi na SB, naprawdę :) Dziś się strasznie objadłam, sałatka z tuńczyka, zupa z soczewicy, szpinak z mięskiem... Jestem pełna i cieszę się, ze zjadłam zdrowo :)

Co do a6w zdecydowałam, że robię do połowy, później coś bardziej obciążającego mięśnie skośne + dół brzucha (no bo mój jest taki brzydko odstający właśnie na dole...) Myślę, że wybaczycie mi tę zdradę - nadal będę naliczać dni do 42 z tym że na innych ćwiczeniach - czy forumowiczki mnie nie zabiją i się na to zgodzą? :D
Ja cwicze już po raz 3 ale zawsze po tygoniu odpuszczałam to są ciężkie cwiczenia..
Teraz postanowiłam spróbowac jeszcze raz po raz 4 jestem już przy 6 dniu mam
nadzieje że wytrwam .

Jak ktoś też jest w trakcie a6w to niech napisze do mnie dzięki ;P
4/42 jest! :D
ja jestem w trakcie 11 dzien;)
2/42 !
4/42 zaliczone.
 

Wczoraj nie mogłam do Was zajrzec, ale dzisiaj wszytsko nadrobilam:)

Melduję 3/42 i 4/42 zaliczone.  Ja tez zawsze dochodzilam do 7 lub 10 dnia i sie poddawałam. Mma nadziję, ze tym razem bedzie inaczej. Pozdrawiam Was.

4/42 zaliczony :) jestem z Nas dumna bo byliśmy u moich rodziców, i na 15 min poszliśmy do pokoju zrobilismy szostke i wrócilismy na kolacje :P
ale dziś jakoś mnie nie szło :( nic mnie nie boli.

Zala jeśli chodzi o Dukana to bez czytania ksiazki nie mozna sie za niego zabierać. Ja pilam zalecane ilości wody i nic a nic mnie nie bolało
Julietta  Ból brzucha przy 4 dniu itp to coś normalnego, tak działa duża dawka samego białka. ale to tylko na początku. Najtrudniejsza faza uderzeniowe ok 5 dni potem już są nazmiane dni protali i warzywne i jakoś leci. Ale to jest dieta do której można podejść tylko raz chyba. nieznam osoby, która przeszła ją dwukrotnie- efekty boskie za pierwszym razem :)) wazylam 56kg :D niestety mój hulaszczy tryb życia zaprzepaścił tą ciężką pracę

Dziś też jestem 2/14 I fazy SB :) więc jednak się zdecydowałam :P
Pozdrawiam was dziewczynki
 
RainbowShaila - witam na pokładzie SB :D Ja mam 4 dzień - póki co jest świetnie :)
Co do Dukana to chyba nigdy się nie zdecyduję, bo jeśli nie widzę w czymś rozsądku to się tego po prostu boję...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.