- Dołączył: 2008-12-14
- Miasto: Zoetermeer
- Liczba postów: 2687
5 grudnia 2011, 14:19
Witam wszystkich chce zacząć A6W- w sumie dzis pierwszy dzień zaliczyłam,ale przyznaję,ze jest mi ciężko to robić.Strasznie uciska mnie kość ogonowa i mam problemy z podnoszeniem nóg.Tak więc mam pytanie dla tęższych dziewczyn "jakie były Wasze początki z A6W.Chciałabym wymodelować brzuch ale nie wiem czy dam radę.Dziś już zaliczony dzień.Może jutro będzie już łatwiej
5 grudnia 2011, 14:22
ja cwiczylam a6w i efekty byly zadawalajace. wazylam wtedy mniej wiecej 80kg ale wiedzialam ze musze bo samo sie nie zrobi, musisz miec silna wole. po pierwsze nie wymodelujesz brzucha bo najpierw przez cwiczenia zacznie Ci sie tluszcz spalac, chyba sobie nie myslalas ze bedziesz miala kaloryfer na walkach tluszczu?
- Dołączył: 2009-11-02
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 6247
5 grudnia 2011, 14:25
Dziewczyno, to zobaczysz później.. łatwiej nie będzie.. :D:D
5 grudnia 2011, 14:25
jak masz problemy z 1 dniem, to nawet się za to nie bierz. będzie tylko trudniej.
5 grudnia 2011, 14:28
30dni za mną... do 14 dnia z każdym zwiększeniem liczby powtórzeń jest trudno, potem jakoś idzie :)
- Dołączył: 2008-12-14
- Miasto: Zoetermeer
- Liczba postów: 2687
5 grudnia 2011, 14:30
ostr4-nie liczę na kaloryfer -wiem,ze będzie ciężko ale chcę spróbować.
- Dołączył: 2008-11-17
- Miasto: Okinawa
- Liczba postów: 5190
5 grudnia 2011, 14:35
Asik a moze zacznij najpierw robic brzuszki/polbrzuszki np po 100 dziennie (badz wiecej)
a pozniej jak sie przyzwyczaisz to moze zacznij a6w?
5 grudnia 2011, 14:38
póki co będzie cieżko. mnie na początku bolał kark, plecy, brzuch nogi.. wszystko :) dni od 30-38 są chyba najłatwiejsze, ostatnie cztery sajgon :) teraz znów zaczęłam i nie mam żadnych problemów. ciało musi się przyzwyczaić do wysiłku:)
- Dołączył: 2008-12-14
- Miasto: Zoetermeer
- Liczba postów: 2687
5 grudnia 2011, 14:40
Vesik i poszukująca----dzięki za choć trochę wiary i wsparcie bo już myślałam,ze mi to odradzicie.Ja kiedyś ćwiczyłam brzuszki i półbrzuszki tak więc tez uważam,że ciało musi się trochę znowu rozruszać i będzie potem łatwiej
5 grudnia 2011, 14:44
ja po około 15 dniach nie dałąm rady, tak mnie strasznie bolały mięśnie brzucha, koszmar, pierowszy tydzień był spoko.