22 maja 2011, 16:01
Mam taką pożal sie Boże kolezanke, która co chwile do mnie dzwoni i mówi, ze podejrzewa ze chłopak ją zdradza, bo wieczorami wyłącza komórkę. Ostatnio jak dzwoniła do niego koło 11 w nocy był pijany i mówił podczas rozmowy z nią swoim kolego ze jak by z nim była to by mu zrobiła loda;/ Z resztą ja wiem, ze on i tak ma ją w dupie bo mi sam mówił ze ona jest tylko do tegez, wiecie ocb. I taka zapłakana strasznie mi sie pyta co ma robić. Tyle, ze nie jest mi jej cale żal, bo sama też nie jest fair. Hahaa biorac pod uwagę to, ze sama puszcza sie z innymi non stop i wiem to bo SAMA MI TO MÓWI! Kiedy zaczeła chodzić z tym swoim, mówiła mi ze ,, jeszcze kręci z takim Mracinem,,;/// Ohh az mi sie zygac chciało;/ I po prostu sprawa jest taka, że nie wiem, czy jej powiedziec w prost co robi( bo chyba tego sama nie wydzi, niewiem) i delikatnie oznajmic zeby spierdalała, bo robi mi w szkole opinie, bo jak mnie ją zobaczyli z nią to juz były plotki że sama sie puszczaaam!!;O Czy dalej sie z nią kolegować i słuchać jej pierdół?
22 maja 2011, 16:05
też tak mysle, ale z drugiej strony żal mi jej, bo praktycznie każdy ją olewa tzn chłopaki ,, i potrzebuje wsparcia''
22 maja 2011, 16:09
porozmawiaj z nia szczerze ze ona nie jest fair to niech niewymaga od innych i ze jak chce zmian to niech zacznieod siebie.ni musisz jej od razu olewac ale badz stanowzcza i szczera ale nie chamska - albo pomozelabo ja odstraszy ;)
22 maja 2011, 16:10
aha i jeszcze jedno, ona sama sie do mnie doczepiła jak szłam do szkoły. Po prostu czekałam na przystanku i powiedziedziała mi czesc a ja jej w ogóle nie znałam wczwsniej heh. I tak do teraz za mną łazi. Ja sie sobie dziwie ze w ogóle jeszcze to toleruje hehe:D
- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Lafayette In
- Liczba postów: 2525
22 maja 2011, 16:11
i ze niby rocznijk 93? no chluby charakterem swoich wypowiedzi to ty nie przynosisz tej dacie
22 maja 2011, 16:13
pewnie ze olej...kazdy pracuje na swoja opinie...jednak w takim przypadku mozesz byc traktowana jako taka jak ona...
22 maja 2011, 16:20
droga Pani Polonistko, charakter moich wypowiedzi nie jest tematem tego postu;) jeśli zawsze skupiasz sie na poprawności językowej tekstu a nie jego sensie to współczuje;)
Edytowany przez 15b41817dcd041ca89766c7425fdba88 22 maja 2011, 16:22