- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 kwietnia 2018, 14:30
Jaka jest pozycja w jodze, której najbardziej nie lubicie wykonywać?
Ja jestem początkująca i dla mnie w tej chwili jest to pies z głową do dołu:
18 kwietnia 2018, 14:35
Nie lubię wszystkich z głową w dół bo głowa mnie zaczyna boleć i robię się cała czerwona ;x
18 kwietnia 2018, 14:36
U mnie to samo :) Nie lubię, nie potrafię, męczę się w niej, a ponoć to pozycja, w której się odpoczywa :P
18 kwietnia 2018, 14:39
Póki co one legged crow. Prawie sobie zęby wybiłam, ale się nie poddaję ;)
18 kwietnia 2018, 14:48
Póki co one legged crow. Prawie sobie zęby wybiłam, ale się nie poddaję ;)
O.o Ile ważysz? Bo jakoś sobie tego nie wyobrażam przy moich 66 kg.
18 kwietnia 2018, 14:58
Bo ja wiem, czy waga ma tu znaczenie, ja mało ważę (48kg/170) a mi nie wychodzi. Z tym, że zwykły kruk to dla mnie przyjemność, mogę stać i stać, więc to pewnie kwestia praktyki. Twoja waga to raczej nie jest waga, która to uniemożliwia, tak samo na pole dance widzę dziewczyny ważące spokojnie 70 kg i wyprawiające niesamowite rzeczy.
18 kwietnia 2018, 14:58
Ja mam love-hate ze zwykłym crow pose :D
Jak dużo ćwiczę to się umiem, ale potem mam siniaki na rękach :D
A waga nie ma znaczenia w jodze, to tylko siłą w rękach, skupienie i praktyka.
Edytowany przez Dominika47 18 kwietnia 2018, 14:59
18 kwietnia 2018, 15:27
A ja nie ćwiczę jogi a jak na aerobiku to robimy to uważam za wybitnie relaksująca i przyjemną pozycję...
18 kwietnia 2018, 15:50
gibka jestem, ale jakos nigdy nie moge tych stop plasko ustawic w psie... cos ewidentnie zle robie :D wiec wiem jak sie czujesz
18 kwietnia 2018, 17:09
Pies z głową w dół to mój koszmar - nawet po roku ćwiczeń nie potrafię dłużej wytrzymać w tej pozycji i kompletnie nie jest dla mnie to relaksujące. Zwalam winę na krótkie ciało i nadpotliwosc dłoni, bo co z tego, że wszystkie kończyny mam elastyczne, jak się slizgam nawet na macie i zaraz mnie szlag trafia . I serio, większość wymagających siły w łapach pozycji nie sprawia mi trudności (albo sprawia i trudność i frajdę), tak to jest coś nie do ogarnięcia i po prostu na zajęciach odpuszczam.