Temat: Trening siłowy w domu ma sens?

Witajcie:) Dużo osób poleca trening siłowy przy redukcji żeby ładnie wymodelować ciało. I tu moje pytanie- czy ćwiczenie siłowo w domu ma sens? Załóżmy, że nie chce wyhodować nie wiadomo jakich mięśni, chce po prostu ładnie schudnąć i ujędrnić ciało. I jakie obciążenie będzie odpowiednie? Zaczynałam od 0,5 kg, teraz przerzuciłam się na 1,5kg i te 10 powtórzeń sprawia mi średnią trudność. Kiedy powinnam zwiększyć obciążenie i o ile? I czy w ogóle ćwiczenie z takim obciążeniem ma sens?

na nogi i pośladki potrzeba większego obciążenia. już zakupy ze sklepu są cięższe...

.alicja. napisał(a):

na nogi i pośladki potrzeba większego obciążenia. już zakupy ze sklepu są cięższe...

Racja, w zasadzie nie czuje roznicy przy chociażby przysiadach. Co w takim razie proponujesz na początek, od ilu powinnam zacząć?

lola1190 napisał(a):

.alicja. napisał(a):

na nogi i pośladki potrzeba większego obciążenia. już zakupy ze sklepu są cięższe...
Racja, w zasadzie nie czuje roznicy przy chociażby przysiadach. Co w takim razie proponujesz na początek, od ilu powinnam zacząć?

a robisz poprawnie przysiady? mało początkujących osób wykonuje to ćwiczenie poprawnie, a wtedy w sumie obciążeniem można sobie zrobić krzywdę. 

co do samego obciążenia to gdzieś czytałam, ze 10 kg na dolne partie to minimum. górę można spokojnie ćwiczyć nawet z ciężarem własnego ciała, ale nogi pupa dźwiga ten ciężar na co dzień, więc potrzeba więcej.

.alicja. napisał(a):

lola1190 napisał(a):

.alicja. napisał(a):

na nogi i pośladki potrzeba większego obciążenia. już zakupy ze sklepu są cięższe...
Racja, w zasadzie nie czuje roznicy przy chociażby przysiadach. Co w takim razie proponujesz na początek, od ilu powinnam zacząć?
a robisz poprawnie przysiady? mało początkujących osób wykonuje to ćwiczenie poprawnie, a wtedy w sumie obciążeniem można sobie zrobić krzywdę. co do samego obciążenia to gdzieś czytałam, ze 10 kg na dolne partie to minimum. górę można spokojnie ćwiczyć nawet z ciężarem własnego ciała, ale nogi pupa dźwiga ten ciężar na co dzień, więc potrzeba więcej.

Wydaje mi się, że robie je dobrze, miałam trochę zajęć z profesjonalistą i o to się nie martwię. Bardzo dziękuję za odpowiedź! :) Nawet przez myśl mi nie przeszło, żeby na dół dać więcej obciązenia ale faktycznie ma to sens, dziękuje ;)

Hantle regulowane, minimum 10 kilo na rękę, choć 20 lepsze. Nawet dla totalnie początkującej osoby 40-50 kilo w martwym ciągu to żaden wyczyn, z obciążeniem poniżej 40 kilo już trzeba kombinować.

Ja przysiady zaczynałam z 40 kg, martwy ciag tak samo (sztanga) ... Na triceps bylo chyba 3 a na biceps 5 kg (hantle). Na plecy bralam 10 kg do wioslowania (sztanga)... Wiec twoje ociazenie, to jak torebka cukru ;)

Ja na ręce mam po 5 kilo, na nogi 13-15. Polecam kupić regulowane hantle i sztangę.

Pasek wagi

To ja się podepne pod temat - a co myślicie o ćwiczeniach z gumami ?

Krummel napisał(a):

To ja się podepne pod temat - a co myślicie o ćwiczeniach z gumami ?
cwicze czasami. Nie wiem jak z efektami, bo robie je nieregularnie, ale sa przyjemne i na pewno nie zaszkodza :) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.