Temat: Plan treningowy (siłownia) - pytanie do osób znających się na rzeczy

Jest specjalna maszyna która "uczy" i pomaga w podciąganiu odciąża twoje kilogramy, ale chyba nie masz jej na swojej siłowni skoro o nią pytasz. Więc tak jak balonkaa wspomniała  sciąganie szerokim jak i wąskim nachwytem możesz użyć podchwytu do klatki a także za kark (ja wtedy siadam tyłem do maszyny i nie wyrywam włosów z głowy linką  nachwyt na szerokosć ramion.

"Taka Pan uroda." 

Spytam dzisiaj o te gumy. Może mają tylko mi się nie rzuciły w oczy ^^

Tak sobie to rozpisałam tak szczegółowo:

Wiem o której mówisz, ale niestety jej nie mamy :( Tylko klasyczny wyciąg z drążkiem po środku na tyle wysoko, że musiałabym mieć podstawioną skrzynię i jeszcze asekurację.

Zamiast wyciskania sztangi zza głowy które jest bardzo kontuzjogenne rób wyciskanie żołnierskie na siedząco najlepiej, możesz dla odmiany robić arnoldki sztangielkami. 

Ooo Arnoldki robiłam i to umiem technicznie. Wyciskania żołnierskiego nie próbowałam, to poproszę trenera o pokazanie jak będzie. 

PS. Co obciąża wyciskanie zza karku, że jest kontuzjogenne?

Nie wkurza cię jak na to patrzysz, że połowa twojego treningu to pierduty na biceps, triceps i brzuch? Przecież te mięśnie pracują solidnie przy treningu klatki, barków i pleców. Na prawdę wolisz robić francuza, zamiast zrobić sobie wyciskanie na skosie? Wolisz uginać bica, zamiast dodać sobie jeszcze z jedno ćwiczenie na plecy - np wiosło hantlą? 

Tak jedziesz Corinek książkowo, bez zastanowienia się po co i na co te ćwiczenia są U CIEBIE.

Bark obciąża.

jurysdykcja - Te ćwiczenia na brzuch, bicek i tricek po prostu lubię :) Dlatego zazwyczaj je wykorzystuję w treningach. Staram się też generalnie bazować w treningu na tych ćwiczeń, które jestem pewna że ogarniam technicznie. Ale masz rację, podmienię jeden brzuch na wyciskanie.

No lubisz, ale musisz mieć świadomość licząc zapotrzebowanie, że nie robisz 60 min treningu, tylko 25. No i że mogłabyś ten czas spożytkować sensowniej. Jakbym miała kobietą będąc robić jakieś izolacje, to wolałabym zrobić jakąś superserię aktywacji na tyłek czy na barki, a nie 4xw tygodniu uginać bica i prostować trica. Ba - trica i bica zeszmaci ci masakrycznie np. Bear Complex - a coś z tego będzie poza nudną izolacją.

No i ja też zrobiłabym sobie z jeden dzień (jeden z tych, kiedy np masz 2 treningi dzień po dniu) bez ćwiczeń obciążających dół pleców. Bez ciągów, bez cięższych ćwiczeń na plecy - nie wiem, jakieś wykroki chodzone z mniejszym ciężarem, trening bardziej push niż pull - żeby ci plecy trochę odpoczęły. Robienie ciężko siadów, ciągów, ht na każdym treningu daje plecom popalić.

Czyli bardziej byś postawiła na to żeby ćwiczenie na bicek i tricek zmienić na barki/plecy/klatke jeszcze dodatkowo tak?