Temat: Ćwiczenia

Od dłuższego czasu szukam sportu dla siebie, który będę ćwiczyła bo lubię, a nie bo muszę. Próbowałam już siłowni (3 miesiące) basenu (jakoś ponad miesiąc) biegania... Ale to wszystko nie dla mnie :(
I tak mnie natchnęło, że kiedyś strasznie lubiłam jeździć a rolkach. Tylko teraz nie wiem, czy same rolki + dieta (+ hula hop z wypustkami) będą wystarczającą formą aktywności, żeby schudnąć? Ile km powinnam przejechać na raz? I czy bardziej iść na czas czy kilometry jeśli chce zrzucić tłuszcz?

wg mnie będzie ok. Nie idź na czas czy km. Rób tyle ile możesz, na ile masz czas i siły. 

Pasek wagi

cynamonowy44 napisał(a):

wg mnie będzie ok. Nie idź na czas czy km. Rób tyle ile możesz, na ile masz czas i siły. 

Jestem tak leniwa, że minimalny próg muszę ustalić z góry, bo inaczej po 15 minutach uznam, że już wystarczy (smiech)

na początek 30 minut. Wszystko zalezy od tempa i terenu. 

Pasek wagi

A więcej zrobisz minut, czy kilometrów? :p

kropka36 napisał(a):

A więcej zrobisz minut, czy kilometrów? :p

Kiedyś robiłam koło 8-10km w półtora godziny. Wiem, że to mało, ale to było takie rekreacyjne jeżdżenie, tu się zatrzymałam żeby się napić, tutaj żeby z kimś pogadać, zmienić muzykę... Trudno mi teraz to określić. 

Myślałam, że w ćwiczeniach siłowych chodzi o ciężar a w ćwiczeniach cardio bardziej o długość, ale to tylko tak mi się wydaje (smiech)

No ja zima chodzilam na silke a teraz chyba sobie kupie wlasnie rolki:) Na poczatek zamierzam 30min 4razy w tygodniu. I sie zobaczy czy sa efekty.

Diamorfina napisał(a):

kropka36 napisał(a):

A więcej zrobisz minut, czy kilometrów? :p
Kiedyś robiłam koło 8-10km w półtora godziny. Wiem, że to mało, ale to było takie rekreacyjne jeżdżenie, tu się zatrzymałam żeby się napić, tutaj żeby z kimś pogadać, zmienić muzykę... Trudno mi teraz to określić. Myślałam, że w ćwiczeniach siłowych chodzi o ciężar a w ćwiczeniach cardio bardziej o długość, ale to tylko tak mi się wydaje 

to rób 10km. i nie ma co się zastanawiać. 

Pasek wagi

Diamorfina napisał(a):

kropka36 napisał(a):

A więcej zrobisz minut, czy kilometrów? :p
Kiedyś robiłam koło 8-10km w półtora godziny. Wiem, że to mało, ale to było takie rekreacyjne jeżdżenie, tu się zatrzymałam żeby się napić, tutaj żeby z kimś pogadać, zmienić muzykę... Trudno mi teraz to określić. Myślałam, że w ćwiczeniach siłowych chodzi o ciężar a w ćwiczeniach cardio bardziej o długość, ale to tylko tak mi się wydaje 

To przejedź raz konkretną trasę, ile dasz radę i sprawdź, ile zrobiłaś kilometrów w jakim czasie. Bo przecież to nie ma najmniejszego znaczenia, czy ustawisz cel w km czy w min, bo przecież tak naprawdę zrobisz tyle samo.

A tak z różnych sportów to próbowałaś trampolina,  pound,  albo step?  Może taniec albo pole dance?  Albo rower lub spinning?  Rewelacyjne też są -  ale tylko zimą -  narty -  zjazdowe lub biegowe. Wiele osób chwali też kickboxing i inne takie,  chociaż osobiście nie próbowałam. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.