- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 marca 2018, 08:52
Od jakiegos czasu sie odchudzalam, teraz ważę 55kg na 164cm. Noszę rozmiar XS/S, ale przez nislokaloryczną dietę jestem skinnyfatem, mam jeszcze sporo tłuszczu na udach, boczkach i brzuchu. Powinnam nadal to redukować, czy przerzucić się na siłownię z ciężarami, jeść zgodnie z CPM i liczyc na rekompozycje?
Edytowany przez LawendowyBukiet 22 sierpnia 2018, 12:04
18 marca 2018, 09:09
A co z bilansem kalorycznym w przypadku ciężarów? Jak jeść? Ma być na poziomie CPM, ujemny, czy może dodatni?
18 marca 2018, 10:17
Bilans CPM i ćwiczenia siłowe. Nie chudnij więcej skoro już jesteś skinny fatem.
18 marca 2018, 10:19
Nie będę musiała robić redukcji po jakimś czsie, żeby zobaczyć moje wypracowane mięśnie?
18 marca 2018, 10:37
Ale zaraz to na czym Ci zależy? Widocznych mięśniach? Widoczne mięśnie to poziom tłuszczu w ciele ryzykowny dla kobiety. Poza tym po kolei - w tej chwili nie masz mięśni, więc jak się zredukujesz to będziesz tylko chudszym flakiem. Dwa - nie zbudujesz mięśni na redukcji. Więc jakie inne opcje widzisz?
Ten jest spoko - http://www.calculator.net/calorie-calculator.html ale zaznacz "Moderatetely Active".