- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 lutego 2018, 13:28
Czy któraś z was ćwiczy lub ćwiczyłam z Martą Hennig. Ja wykonuje jej treningi na youtube. Codziennie fit. Jakie były efekty?
Edytowany przez matka.desperatka 9 lutego 2018, 13:29
9 lutego 2018, 14:01
Marta jest takie 7/10. Wiedzę ma i umie ją przekazywać, ale niejednokrotnie jeszcze gada pierdoły (te same, które nam media wciskają). Treningi są technicznie w porządku. Natomiast efekty będziesz miała jak po każdym cardio - szybciej schudniesz, ale stracisz też mięśnie więc przed skinny fat Cię to nie ochroni.
9 lutego 2018, 14:08
Nie wiem jak dla mnie jej ciało jest takie meh miękkie się wydaję. Dlatego to mnie odstrasza od jej ćwiczeń.
9 lutego 2018, 14:11
Nie wiem jak dla mnie jej ciało jest takie meh miękkie się wydaję. Dlatego to mnie odstrasza od jej ćwiczeń.
Dziewczyna sobie efekty ćwiczeń siłowych psuje dużą ilością różnego rodzaju cardio ;/
9 lutego 2018, 16:22
Nie wiem jak dla mnie jej ciało jest takie meh miękkie się wydaję. Dlatego to mnie odstrasza od jej ćwiczeń.
A wg mnie ma fajne ciało. Nie takie sztuczne jak 90% instagrama. Spotkałam jej kilka zdjęć, gdzie brzuch ma elegancki. A budowy nie ma idealnej. Kto ją ma? Sama nie jestem proporcjonalna.
9 lutego 2018, 16:22
Nie wiem jak dla mnie jej ciało jest takie meh miękkie się wydaję. Dlatego to mnie odstrasza od jej ćwiczeń.
A wg mnie ma fajne ciało. Nie takie sztuczne jak 90% instagrama. Spotkałam jej kilka zdjęć, gdzie brzuch ma elegancki. A budowy nie ma idealnej. Kto ją ma? Sama nie jestem proporcjonalna.
9 lutego 2018, 20:26
Dla mnie Marta to od roku nr 1 na youtube. Bardzo ją cenię za podejście "ćwicz dla zdrowia", a nie głoszenie haseł typu "no pain do gain". A także widać, że kocha sport. Mnie to bardzo motywuje, a jej treningi nie nudzą mi się.
Też uważam, że ma bardzo ładną budowę. Wiadomo, że coś tam nie jest wg mody instagramowej, ale widać, że niczym się nie katuje i akceptuje siebie taką jaka jest, a to w dzisiejszych czasach chyba niepopularna cecha.
No i kolejny plus to jej fanpage, na którym też są bardzo normalni i fajni ludzie (w większości). Nie ma sfrustrowanych małolat z pytaniami typu "czy kromka chleba na obiad to za dużo?" czy kółka wzajemnej adoracji.