- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 3967
14 marca 2011, 19:08
Od jakiegos czasu zaczelam chodzic na zajecia fitness..dokladnie dzis byly to 5 zajecia..chodze regularnie 2 razy w tygodniu. Zauwazylam, ze od tego czasu moja waga nie spada...wrecz wzrosla o 2kg...dodam, ze trzymam sie raczej dietki 1200-1300 kcal..nie sa to na pewno miesnie..ale czytalam, ze na poczatku po wprowadzeniu intensywnych cwiczen waga moze wzrosnac...czy to prawda? czy ktoras z was tez cos takiego u siebie zaobserwowala?
Edytowany przez Karota85 14 marca 2011, 19:13
- Dołączył: 2010-08-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 138
14 marca 2011, 19:11
U mnie nic takiego nie było, jedynie czułam cały czas, że mięśnie mnie swędzą :o nie wiem nawet, z czego to wynikało
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2721
14 marca 2011, 19:37
Mi po rozpoczeciu cwiczen (aeroby) waga wzrosla o 2 kilo, i od trzec tygodni nie moge sie jej pozbyc....
Nie mam juz pojecia jak to jest z tymi cwiczeniami..
14 marca 2011, 19:48
mięsnie sa cięższe od tłuszczu, moze to dlatego. A wymiary jak? bo jesli spadają to ok. Ja zawsze patrze tylko na obwody
14 marca 2011, 19:56
no właśnie jak wymiary? bo koleżanka ostatnio przytyła kg a w cm jej spadły;D
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 3967
14 marca 2011, 19:59
no wlasnie nie wiem dokaldnie jak to z wymiarami.zmierzylam je dopiero w piatek..bede teraz obserwowac co sie z nimi dzieje..
- Dołączył: 2008-09-04
- Miasto: Mombasa
- Liczba postów: 9211
14 marca 2011, 20:16
mięśnie puchną, nabrałaś wody
jedz pietruszkę, seler naciowy - warzywa moczopędne.
pij pokrzywę
- Dołączył: 2010-12-02
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1946
14 marca 2011, 21:03
> mięśnie puchną, nabrałaś wody
dokładnie. Możliwe, że teraz więcej pijesz a jeszcze się tak bardzo nie pocisz. Ze spokojem
14 marca 2011, 21:17
Myślę, że czas już przestać się oszukiwać, że poprzez kilka zajęć z Fitnessu komukolwiek wzrośnie masa mięśniowa. Kobieta, żeby zbudować mięśnie, musi bardzo, bardzo się postarać.
Myślę, ze wraz ze wzrostem aktywności fizycznej, wzrósł Ci apetyt. Nawet nie zauważasz, a jesz trochę więcej.
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 3967
14 marca 2011, 21:22
Nie moja droga..nie jem duzo wiecej..licze kalorie z olowkiem w reku..:) kolacje jem tylko bialkowe..i staram sie wlasnie bardziej ograniczac aby efekty byly...bo przeciez szkoda aby wysilek i kasa przeznaczone na fitness sie zmarnowaly...no tylko, ze tyk efektow brak..mam nadzieje, ze to minie i efekty bedzie widac...