- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 września 2017, 13:51
Kolejne pytanie do Was a raczej do osob z doswiadczeniem. Tylko prosze nie krzyczec bo Ja naprawde nic na ten temat prawie nie wiem.Jestem osoba otyla bardzooo.Prosze powiedziec mi jak mam cwiczyc na silowni aby zaczela spadac tkanka tluszczowa , aby trening byl prawidlowo wykonany itd
Chodze na silownie w sumie od niedawna.Obecnie co drugi dzien 1,5 -2 h.Poczatek to obecnie ok 40 min rower nastepnie ide cwiczyc na przyzadach a pozniej znowu wracam ale juz na krotki czas i jest to albo rower albo orbi albo bierznia(szybki marsz)
Czy Ja cwicze prawidlowo ? moze chodzic 5x w tyg ?I czy moze na poczatek zrobic krotko rozgrzewke i isc cwiczyc a na sam koniec zostawic juz np godzine cardio? A moze w moim wypadku tylko cardio ?
10 września 2017, 14:05
Zle cwiczysz. Na poczatku powinna byc tylko rozgrzewka (10-15 min), potem inne cwiczenia w tym silowe, a cardio na koniec. Jesli naipierw sie zmeczysz na cardio, a potem pojdziesz cwiczyc to jak proszenie sie o kontuzje.
O ile pisząc "przyzady" masz na myśli "przyrządy", maszyny, bo nie wiem.
Edytowany przez .king. 10 września 2017, 14:07
10 września 2017, 14:22
Przyrzady-maszyny-sorry nie wiem jak one sie nazywaja.Maszyny na ktorych cwicze poszczegolne partie miesni (chociaz to w wiekszosci tluszcz a nie miesnie)
Ale dzieki za rade bo w sumie wychodzilo ze robie to na odwrot.
Edytowany przez ann1977 10 września 2017, 14:25
10 września 2017, 14:51
Powinno byc tak:
Rozgrzewka 10-15 min;
Maszyny ćwiczenia na ręce i nogi;
Maszyny ćwiczenia korpusu, brzuch i plecy;
Cardio;
Na koniec możesz jeszcze robić np. rozciąganie, sauna itp.
10 września 2017, 15:05
A co do "przyzadow" to po prostu najpierw pomyslalem, ze tak nazywasz przysiady xdd
10 września 2017, 15:19
Sorry za byka nie zamierzonego,,rz,, .Przysiady to Ja moge w domu robić a skoro nie mogłam się zmobilizować to wybrałam siłownie.Miałam pierwszy trening próbny z trenerem.Pokazał jak mam ćwiczyć na maszynach (nie wszystkie dla mnie) następnie Ja ćwiczyłam pod Jego okiem ale Ja nie pytałam a On nie powiedział kiedy cardio.Usłyszałam że jak chce schudnąć to musze więcej cardio.
10 września 2017, 15:30
Na razie...to rób co lubisz i ile lubisz ( 2h to strasznie dużo, nie nudzi ci się? ). Przy takiej wadze, najważniejsze jest wyrobienie nawyku, a łatwiej wyrobić nawyk, kiedy ruch sprawia ci przyjemność. Masz do zrzucenia 40 kilo, to z rok zejdzie - musisz przede wszystkim wytrwać. Jak sobie dowalisz 5 sesji tygodniowo po 2 godziny, to masz duże szanse się wypalić i znienawidzić to po 2 miesiącach.
10 września 2017, 16:03
jurysdykcja, nie nudzi☺bardzo się zawziełam i bardzo lubie na siłowni trenować, baaa nawet lubie się tam porządnie spocić bo wtedy czuje że dobrze ćwiczyłam.Poza tym obiecałam sobie że jak pojade następnym razem do PL w odziedziny rodzinne to nikt mnie już nie zobaczy otyłej a mam czasu chyba nie mało bo planuje najszybciej kolejnego lata.Tylko problem bo musze do diety się przyłożyć bardziej.
2h dużo? Ja nie wiem... Po 2h jestem bardzo zmęczona ale gdy jestem te 1,5h to znowu czuje że to może za krótko ?
10 września 2017, 16:18
a jak dieta? bo cwiczenia cwiczeniami, ale jak nie jesz prawidlowo to sa tylko hobby.
10 września 2017, 16:32
Jurysdykcja dobrze pisze - bo w ćwiczeniach nie chodzi o ich ilość , ale o jakość ćwiczeń . Ponadto , to że się nie zmęczysz podczas nich - nie znaczy , że są bez efektu . Ale myślę , że jednak cardio robisz z odpowiednim natężeniem - więc patrząc całościowo , trening Cię jednak zmęczy ... chyba , że cardio np. na bieżni jest powolne i odpoczywasz przy nim ... powinno Ci trochę dać "w kość" jednak .