- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 sierpnia 2017, 20:50
Hej. Z racji tego, ze moja siostra dostała gigantyczną trampolinę, mam okazję "uczęszczać" na jumping fitness za darmo :D Czy któraś z Was ćwiczyła kiedyś na trampolinie? Źródła podają, ze można spalić na godzinę między 500 a 1000kcal, a 10min skakania dorównuje 30min biegu. Miałyście jakieś efekty takiego kicania? Sprawdzałyscie z pulsometrem, ile kcal się spała w danej jednostce czasu? Ciekawi mnie to bardzo, ale niestety nie dorobiłam się pulsometru, ale przyznam, ze niezłe się dziś na niej zgrzałam :)
15 sierpnia 2017, 20:56
Ja nie, ale moja nastoletnia kuzynka tak sobie kicała, plus dieta i waga fajnie spadała. Co interesujące dla mnie, jej ciało nie było takie jakieś kluskowate, obwisłe, tylko wyglądało naprawdę fajnie po tych ćwiczeniach. A przychodziła spocona, mokra jak za przeproszeniem, świnka.
15 sierpnia 2017, 21:00
Nigdy nie próbowałam takich ćwiczeń. Najlepiej sprawdzić na sobie, jeśli nie masz do tego żadnych przeciwwskazań zdrowotnych :)
15 sierpnia 2017, 21:10
Nie korzystam ze względów zdrowotnych. Polecam poczytać http://martaokuniewska.pl/fitness-na-trampolinach-a-miesnie-dna-miednicy-u-kobiet/
15 sierpnia 2017, 21:38
Trampolina dla kobiet jest odradzana, pewnie w linku w poprzednim poście jest wytłumaczone dlaczego.
15 sierpnia 2017, 22:03
Najpierw idź do kogoś kto się na tym zna, żeby nie zrobić sobie krzywdy. Tak, jak pisały koleżanki - brak odpowiedniej techniki może być niebezpieczny. A co do pulsometru, moja koleżanka spalała w pół godziny 300-400 kalorii.
15 sierpnia 2017, 22:50
Sorry, ale mieszkam we Francji i tutaj sie zaleca trampoline na wzmocnienie miesni miednicy kobiet, na celulit itd itd Zaleca sie wyposazenie gabinetow kinezyterapeutycznych w trampoliny...
Owszem, sa glosy, ze aby ochronic miesnie miednicy nie nalezy biegac, skakac, grac w siatkowke, koszykowke, skakac na trampolinie, cwiczyc aerobic, stepowanie itd itd itd... ale to dla osob ze slabymi miesniami miednicy - aby nie pogorszyc sytuacji. Bo jak ktos uprawia jogging, a nie chce cwiczyc na trampolinie - to troche dziwnie.
(zaleca sie napîac miesnie w momencie odbicia na trampolinie, aby odciazyc miesnie miednicy - i w taki sposob, tym cwiczeniem sie wzmacnia te miesnie -cwiczenie rytmiczne skurczowo-rozkurczowe)
Edytowany przez 15 sierpnia 2017, 23:34
21 sierpnia 2017, 17:16
Hejo,Ja mieszkam w Norwegii. Chodziłam na zajęcia z trampolinami.
Prowadzi je wykształcona Pani instruktor.
Można spaść z wagi napewno,bo jest to mega wycisk, ale przede wszystkim świetna zabawa. PRzy dobrej muzyce można sobie świetnie poprawić humor a endorfiny szaleja :D
21 sierpnia 2017, 17:40
skakalam pare razy po pol godziny, jest zmeczenie wiec mysle,ze to dobra alternatywa dla np fitnesu? Tylko trzeba uwazac na kolana..
Edytowany przez 21 sierpnia 2017, 17:40