6 marca 2011, 18:17
Ja osobiście zawsze uważałam, że siłownia jest dla ' pudzianów ' i z reguły wybierałam kluby fitness. Sama w domu miałam sprzęt więc w klubie fitness częściej korzystałam z zajęć z instruktorką typu aerobik. Dopiero kiedy sprzedałam swój sprzęt zaczęłam się zastanawiać na jakąś siłownią. Jednak, że zawsze miałam opory, bo bałam się przerostu masy mięśniowej czas mijał i waga przez 5 miesięcy stała w miejscu. Dodam, że schudłam na ćwiczeniach aerobowych w domu 26kg, ale moim problemem był kompletny brak mięśni po ciąży...
Od ubiegłego poniedziałku chodzę 5 razy w tygodniu na siłownię i tak się wkręciłam, że dziś poszłam 6 raz mimo, że mój trening jest ułoży na 5 dni! Zainwestowałam w trening ułożony przez trenera i czuję się rewelacyjnie. Chciałam zapytac inne kobietki czy preferują uwidocznione mięśnie oczywiście ze smakiem ( poniżej zamieszczę kilka fotek ) czy raczej szczupłe ciała z przewagą tkanki tłuszczowej niż mięsniowej - dla sprostowania ( nie chcę nikogo urazić ) nawet przy stosunkowo niskim BMI wskaźnik tłuszczyku ( BF ) może być bardzo wysoki nie nie proporcjonalny do wagi. Ja osobiście uważam, że takie wysportowane, umięśnione ciałko ( ale bez przesady ) jest wiele bardziej sexy niż anorektyczne wieszaki.
Ps. Pamiętajcie, że fotki z zawodów wychodzą bardziej ' napakowanie ' bo dziewczyny są ' wysuszane ' przed zawodami.
- Dołączył: 2006-07-15
- Miasto: Portugalia
- Liczba postów: 9487
6 marca 2011, 18:20
ja wolę takie właście szczupłe ale umięśnione ciało i dlatego chodzę na siłownię:)
6 marca 2011, 18:23
Marze o ciele takim jak ma Jessica Lawrence! To moja idolka. Choć w sumie gł. zalezy mi na jej brzuchu. Ręce i nogi mogłabym miec mniej umięśnione, ale i tam ma boskie nogi bo są szczupłe i nie rozrośnięte.
- Dołączył: 2010-09-10
- Miasto: Gwadelupa
- Liczba postów: 4035
6 marca 2011, 18:45
wolę takie jak na fotach
zdecydowanie piękne :)
a może zdradzisz jak wygląda twój trening i dieta ?
ja póki co, od 2 miesięcy dzień w dzień, zapierniczam na fitnessie ale zamierzam w tym tyg. wprowadzić więcej na fat i w tym siłownie własnie :)
wszelkie wskazówki będą mile widziane
6 marca 2011, 18:48
yyyy ja chodzę ale bez przesady
bieżnia - marsz
rowerek
i od czasu do czasuu atlas
6 marca 2011, 18:52
Chodzę na siłownię drugi tydzień. Na razie zależy mi na pozbyciu się tłuszczu, ale ćwiczeń siłowych nie omijam. Nie wiem czemu dziewczyny boją się, że jak pochodzą na siłownię to będą wyglądały jak pudzian. Przy "normalnej" diecie, bez odżywek naprawdę musiałby się stać cud żeby stały się pakerami ;) Mam ułożony trening, ale nie trzymam się go w 100%.
Mnie imponują umięśnione, szczupłe dziewczyny.
- Dołączył: 2010-11-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2257
6 marca 2011, 18:59
ja właśnie zaczęłam i też uważam że to super sprawa
nie chcę mieć sflaczałego ciała ale jędrne
6 marca 2011, 19:40
Mój trening jest zaawansowany ze względu na długi czas ćwiczeń - ćwiczę od 1.5 roku. Ale 3 razy w tygodniu mam aeroby i obwody w 3 seriach po 11 ćwiczeń i 2x w tygodniu interwały. A dieta? Jem coś ok 1600kcal, zero cukru węglowodanów prostych oraz białko na kolację.
- Dołączył: 2010-09-10
- Miasto: Gwadelupa
- Liczba postów: 4035
6 marca 2011, 19:41
a dokładniej?
jakie to ćwiczenia itd. ?
- Dołączył: 2010-09-10
- Miasto: Gwadelupa
- Liczba postów: 4035
6 marca 2011, 19:42
pisałaś, że ćwiczysz na siłowni od kilku dni, teraz, że 1,5roku ? ;)