Temat: zdjecia ojjj jest 'tragicznie'


Zdjęcia usunięte są w pamiętniku 

hej dziewczyny ja chciałam tylko spytać czy przy takiej 'figurze' mogę
biegać czy lepiej se odpuścić.
jakie ćwiczenia polecacie??
wiem ze tragicznie wyglądam zdaje sobie sprawę
mam 152cm wzrostu ile byście dały mi kg
mam pamiętnik tymczasowo dla siebie ale później go odblokuję

> NIE na razie nie biegaj   na początek wystarczy
> energiczne chodzenie, takie do lekkiej zadyszki i
> do spocenia minimum 40 minut lepiej więcej

racja, bardzo tym obciazysz swoje stawy
lepiej bedzie dla Ciebie jesli zaczniesz do spacerów, potem marsz, a dopieri kiedy złąpiesz jakas form i polepszysz swpja kondycje marszobiegi
Pasek wagi
Hmm tak myślę,że dałabym Ci około 100-wki....polecam obejrzeć na VOD Onet "Agentka do zadań specjalnych"-kobietka rewelacyjnie radzi, jak zadbać o siebie zdrowo, bez głodówek oraz jednocześnie są rady i porady, jak można dzięki strojowi , fryzurce i makijażowi zmienić siebie nim się dojdzie do upragnionej figury:)...3mam kciuki:D.
najlepiej zaczac od plywania zeby stawy nie byly obziazane podczas biegu no ale jesli kusi to moze zaczac od power walking.

Bieganie nie jest najlepszym pomysłem. Przede wszystkim dlatego, że zrzucisz nie to co chcesz - czyli nie tłuszcz, a węglowodany. Trochę ostatnio czytałam na ten temat i - tu niespodzianka - to nieprawda, że im bardziej się męczymy i pocimy, tym szybciej schudniemy. Jeśli chcesz zrzucić tłuszcz, powinnaś ćwiczyć kilka razy w tygodniu co najmniej 40 minut (dopiero po upływie 20, 30 min. zaczynamy spalać tłuszcz; radzę dojść do 1,5 h). Ale chodzi o to, żeby to były ćwiczenia, przy których Twój puls nie przekroczy 65% maksymalnego pulsu (warto sobie poczytać w googlu o tym, jak ustalić maksymalne tętno i nie przekraczać go, bo wtedy nie osiągamy efektów, jakie chcemy). Im wyższy puls tym gorzej. Najłatwiej jest poznać, że ćwiczymy za szybko, jeśli mamy zadyszkę. Osobiście całe życie ćwiczyłam nieprawidłowo, ale wcześniej byłam szczupła; dopiero teraz dowiedziałam się, dlaczego mimo ćwiczeń nie chudnę. Prawidłowo ćwiczę od 2 tygodni i widzę efekty (tzw. na początku nie spodziewaj się za bardzo spadku wagi, bo tworzą się mięśnie, które są cięższe od tłuszczu). Jednak mięśnie potrzebują tłuszczu do funkcjonowania. Im więcej mięśni, tym szybciej chudniemy.

Co jeszcze mogę poradzić? Nie ćwiczyć po jedzeniu. Najlepiej po upływie 2 godzin od posiłku - wtedy też spalamy tłuszcz, a nie węglowodany. Z kolei po teningu można zjeść coś bardziej sytego, bo przemiana jest nakręcona i to spali.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.