Temat: pyt. dotyczące siłowni :)

... byłam dzisiaj pierwszy raz na godzine... Pani trener powiedziała,ze jak napierwszy raz wytarczy... oczywiście jutro będę połamana no ale... chodzi o to, że (durne pytanie:P ) Kiedy najlepiej chodzić :
-rano?
-popołudniu?
-wieczorem?

rano wydaje mi sie bez sensu bo przyjde do domu i cały dzień będę jadła tzn z głową oczywiście:)
wiadomo obiad, kolacja

Popołudniu też dziwnie... bo coś wieczorem trzeba będzie wszamać....

wieczorem wrócić z siłowni, wykąpać się i do wyra:)

Takie są moje opcje...
Ale jednak wolę się Was posłuchać?? jak to z tym jest?
Pasek wagi
Największą sprawność organizm ludzki wykazuje po południu, rano nie powinno się forsować.
Ja jak chodziłam na siłownie to głównie wieczorem, potem wracałam i od razu brałam kąpiel. Po południu byłam pare razy, ale potem miała jeszcze dużo zajęć, a byłam dosłownie wykończona po ćwiczeniach i nie miałam na nic siły. Wg mnie najlepiej wieczorem, ale nie wiem kiedy jest wskazane chodzić.
Popularna jest opinia że ranek jest najlepszy na ćwiczenia aerobowe bieganie,rower etc za to ćwiczenia siłowe przynoszę większe efekty popołudniem.
A co do obsługi siłowni to często proponują test wydolnościowy rowek stacjonarny z odpalonym programem i obczepiają cię elektroniką jak w filmie SF albo jakiś inny sposób zmierzenia formy. Dzięki temu są wstanie dobrać odpowiedni trening naturalnie z zapytaniem nad czym obywatelka chce się skupić ( partie mięśniowe, redukcja tkanki tłuszczowej), bądź sugerują 30 dniową ogólnorozwojówkę.
Pasek wagi
rano bez sniadania szybciej spala sie tkanke tluszczowa
Przetestowałam opcję poranną i wieczorną. Poranna ma swoje plusy ponieważ ładujesz baterie na cały dzień a wieczorami zawsze możesz gdzieś wyjść. Rano jest mniej ludzi na siłowni więc masz sprzęt tylko dla siebie. To, że idziesz na siłownie rano nie oznacza, że jedząc w ciągu dnia nadrabiasz spalone kalorie!

Opcja wieczorna - minus - więcej ludzi przy sprzętach więc gdy robisz trening czasem trzeba sobie poczekać. plus - wieczorami kluby mają często ciekawsze zajęcia. iiii najważniejsze - po treningu też należy coś zjeść najlepiej białkowego wtedy organizm lepiej spala.

Rano nie powinno się forsować - a niby dlaczego???
> rano bez sniadania szybciej spala sie tkanke
> tluszczowa

Gratuluje, ale głupoty wygadujecie! Widziałam już panienki mdlejące na siłowni bo wypiły szklankę wody i leciały rano ćwiczyć powodzenia 
Rano krew ma największą lepkość, co w połączeniu z wysokim ciśnieniem jest naprawdę groźne.

> najważniejsze - po treningu też należy coś zjeść
> najlepiej białkowego wtedy organizm lepiej
> spala

Naprawdę? Jejku, ja po aerobiku już nic nie jem... Nie wiedziałam, że tak jest lepiej.. /dzięki za info;p
Po treningu "jemy za darmo", mięśnie są wówczas bogate w receptory dla insuliny ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.