- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 kwietnia 2017, 09:24
Witam wszystkich !
Mam pytanie odnośnie wady postawy. Czy ktoś z Was miał problem lub ma z postawa sylwetki. Chodzi mi głównie o garbienie się? Czy dzięki ćwiczeniom udało Wam się z niwelowac ten problem ? Co polecacie, jakie ćwiczenia?
Pozdrawiam ☺
3 kwietnia 2017, 11:36
tak mam problem, ramiona mi opadaja w ciagu dnia, ciezko mi pozniej rozprostowac barki, czuje wtedy ogromny bol.... moze kupie sobie pajaczka, ktory bedzie piszczal, gdy sie zgarbie :-P
Pajaczek myślałam też o tym
3 kwietnia 2017, 11:37
Nie chodzi o rozbudowane barki i bicepsy, ale o silne ręce. Kiedy coś podnosisz przyuważ, czy zasilasz udźwig z ramion, barków i szyi, czy spinasz brzuch i nogi, i podnosisz ręką. Przypuszczam, że to pierwsze.
Nigdy nie wracałam na to uwagi ale raczej masz rację .
Edytowany przez Fit_Charlotta 3 kwietnia 2017, 11:38
3 kwietnia 2017, 11:44
Dlatego sprawdź. Mocny brzuch bardzo odciąza plecy, a zmeczone ramiona też nie bardzo chcą się prosto trzymać. Trzeba się nauczyć pracować całym ciałem a nie tylko partiami, którymi nam najwygodniej. A taka mundrala jestem, bo się nabawiłam garba i zwyrodnien co wcale nie tak łatwo naprawić ;)
3 kwietnia 2017, 11:52
Dlatego sprawdź. Mocny brzuch bardzo odciąza plecy, a zmeczone ramiona też nie bardzo chcą się prosto trzymać. Trzeba się nauczyć pracować całym ciałem a nie tylko partiami, którymi nam najwygodniej. A taka mundrala jestem, bo się nabawiłam garba i zwyrodnien co wcale nie tak łatwo naprawić ;)
Masz rację. Trzeba pracować nad tym i wyrobić sobie nawyk trzymania prawidłowej postawy. Ja też się troszkę późno obudziłam. Jakbym wcześniej zaczęła działać to teraz może nie byłoby tak źle. Wydaje mi się też, że podczas ciąży mi się to pogłębilo. Duży brzuch i później dźwiganie dziecka. No ale cóż nie ma co marudzić teraz muszę pracować nad tym
3 kwietnia 2017, 12:17
ale ciezko trzymac sie prosto jak kij od miotly (bo jak wyprostuje sie i cyc pojdzie do przodu to tak wygladam :-D )
3 kwietnia 2017, 12:45
ale ciezko trzymac sie prosto jak kij od miotly (bo jak wyprostuje sie i cyc pojdzie do przodu to tak wygladam :-D )
Ja właśnie tak mam jak się prostuje na siłę to chyba za mocno bo jak idę to czuję jakbym miała kij w t....
3 kwietnia 2017, 20:56
Dziewczyny sprawdźcie sobie przed lustrem, czy Wasze prostowanie nie wiąże się z ciągnięciem ramion w górę. Ja sama garbata jestem i z tym walczę, staram się pilnować. Tyle że na początku każde ściągnięcie łopatek powodowało podniesienie ramion. I właśnie wtedy czułam się jakbym połknęła kij, do tego wszystko było tak napięte, że jeszcze bardziej mnie bolało. Dopiero po pewnym czasie nauczyłam się ściągać łopatki tak, żeby ramiona pozostały "na miejscu". Oczywiście nie trzymam postawy non stop, bo tak jak dziewczyny piszą brak mi wzmocnienia mięśni, ale jak pamiętam, to staram się mieć plecy proste. W zasadzie jak stoję/idę to już jest w miarę ok, z siedzeniem najgorzej... No i do tej pory nie potrafię utrzymać prostych pleców, jak wyciągam ręce do przodu :/ Chyba nigdy do tego nie dojdę... :(