Temat: PALIMY DZIADA!

AKCJA- PALIMY DZIADA!!

 

Dla wszystkich Vitalijek, które oprócz zdrowego odżywiania uprawiają jakiś sport/ ćwiczą doskonaląc swoją sylwetkę.

Będziemy sobie tutaj radzić, motywować się, wstawiać zdjęcia naszych efektów. 

Nie jest ważne czy ćwiczysz ABS, A6W, biegasz, pływasz, jeździsz na rowerku, stepkujesz, kręcisz hula-hop etc. 

Nie jest też ważne czy pracujesz nad udami, łydkami, brzuchem, ramionami.

 

TO FORUM JEST DLA WSZYSTKICH!!

 

Nie pierwszy raz przekonałam się o tym, że nic nie da tak wyśmienitych efektów jak RUSZANIE SIĘ! na pewno każda z Was się ze mną zgodzi.
Do boju Vitalijki! Zapraszam serdecznie! Nie ma na co czekać. Trzeba przezwyciężyć lenistwo i zacząć działać!! 

 

Mam nadzieję, że znajdą się jakieś chętne. Jeśli takowe będą proszę o napisanie ile ważycie i jaką aktywność preferujecie oraz nad czym najbardziej pracujecie lub chcecie pracować.

Do lata mamy 18 tygodni! Nie jedna marzy o tym, żeby mogła bez skrępowania wyjść w stroju kąpielowym  na plażę. 

 

 

Kto się dołączy?? Śmiało!!

 


Kraverka

Dziękuję za rady  Nie wiem jak dla Ciebie, ale właśnie śniadanie to jest moim ulubionym posiłkiem. Nigdy nie patrzę na to czy za dużo czy za mało tylko jem tak żeby porządnie pojeść. Ostatnio na Vitalji przeczytałam artykul w którym obalili 'mit', że jak się zje duże śniadanie to się mniej później zje. Napisali, że jest odwrotnie. Ja w to totalnie nie wierzę. Nieraz miałam tak, że sobie zaspałam i chwytałam jakieś 2 kanapki na szybko. To śniadanie nie miało nawet 250kcal, a później nadrabiałam cały dzień i mialam kompulsy. Za to nigdy tak nie miałam, że jak zjadłam duże śniadanie to później mnie ciągneło na prawo i lewo do jedzenia. 

kurcze szkoda no to będę musiała godzinkę poczekać. A co do picia to ja słyszalam wlaśnie, że podczas wysiłku i tak to wszystko w pocie  wychodzi więc nam się odechciewa WC :) Ale to róznie bywa  każdym
Zobaczylam u Ciebie w pamiętniku, że A6W robiłaś. DO 27 dotrwałaś? Duże efekty widziałaś?:)
Ja się chcę za to zabrać, ale to dopiero jak z 64kg będę ważyć.
A6W skonczylam cala - jednak efekty byly takie jak w 27dniu - miesnie ogromne ale tluszcz zostal daltego nie polecam - chyba ze masz typ figury gruszki i masz z natury maly brzuch to tak ja wole 8min na brzuch - jak dla mnie jest gorsze od A6W :)
przy bieganiu mozesz miec nawet ochote na "kupke" mowie Ci ... biegałąm jakis czas wiec wiem... pierwsze co to do ubikacji szlam kikla razy zanim wyszlam biegac ;p a jak wracalma to znowu do ubikacji ;p a szczegolnie teraz jak pije 1,5l wody to hohoho :D
ja jak biegałam to zawsze rano na czczo i oczywiście toaleta była zaliczona,a mimo to na początku czułam nieraz,że znów musze
Kochane! wróciłam ;) biegłam dokładnie 34 min i 26 sekund Na razie tyle.. później będę zwiększać dystanse.
Było cudownie. Pogoda jest piękna, wiosenna. Na początku wyszłam to było mi lekko zimnawo, a później zaczęłam ściągać rękawiczki, rozpinać kurtkę, ale tylko trochę, żeby się nie przeziębić. Najlepsze, że jak wybiegłam z domu to spotkałam moją koleżankę- sąsiadkę, która wracala z kościoła i zapytała się mnie co tak mnie na bieganie wzięło i powiedziała, że wlasnie czeka na wiosnę i biega. No to po porostu tak się ucieszyłam. Mam towarzyszkę do biegania. Powiedziała, że jak będzie tak ciepło jak dzisiaj to od następnego razu biega ze mną. Wlaśnie tak żałowałam, że sama muszę biegać. Jak jest z kim to strasznie to mobilizuję.
Drogę sobie znalazłam świetną... Biegałam koło jeziorka, przez polanę no i może z 5 minut musiałam przez miasto przebiec. oj przepraszam, że sie tak ropisuję, ale jestem taka podekscytowana. W dodatku endorfinki szaleją. Sport jest cudowny normalnie.
A właśnie! Kraverka ja też następnym razem zrobię zdjęcia mojej trasy ;) I z niecierpliwością czekam na Twoje. 

Co do A6W to ja jestem jabłkiem więc poczekam aż zejdzie mi tłusczyk po aerobach ;) 
aha i co do 'kupki' to zwracam honor ! miałaś rację ;) pomimo, że była poranna to przy bieganiu znowu się odezwała potrzeba :P
chętnie dołączę do was.
ja codziennie robię brzuszki, jak na razie tyle - na ile mam siłę...moim  rekordem było 500 brzuszków... ale mam zamiar zacząć robić 8 abs :) biegam również po 30 min ale nie codziennie...niestety tylko 1-2 razy w tygodniu, ale zacznę biegać codziennie! chcę zrzucić z udeczek pare "cymów" więc znajoma poleciła mi robić własnoręcznie (nie trzeba chodzić do specjalistów) masaże odchudzające. wystarczy znać taktykę i samemu w domu można wykonać taki masażyk.
witamy ;p
a jak Ci sie biega w taka pogode? bo ja uwielbiam zime ;p
Werra - to świetnie widzisz będziesz miała motywację, i szybko sukces osiągniesz.
Ja znlazłam swój "dziennik" odchudzania, okazało się że zaczelam z wagą 68kg, a nie 67kg, ale tam bez roznicy, jak narazie może pozniej zmienię. I mi bardzo brakuję sportu :/ 
Liczę na wasze opinie!!!
Chodzi mi o portal "chomikuj" co o nim myślicie korzystacie?
Ja osobiście tak.
I mam pytanie czy zapisujecie sobie na dysku niektóre rzeczy??

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.