- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 sierpnia 2016, 12:18
Dzisiaj pierwszy raz wzięłam sie za skalpel, nie mowie juz o tym ze wymiekłam po 15 minutach, ale strasznie sie przestraszyłam, bo serce po tych 15 minutach waliło mi jak nigdy po żadnych cwiczeniach. Dosłownie bicie słyszałam w całej głowie, klatka piersiowa tak mi skakała, ze myslalam, ze serce za chwile mi wyskoczy z piersi. Czy to normalne po jej cwiczeniach, czy cos ze mna jest nie tak?
2 sierpnia 2016, 13:05
ja przy skalpelu mam przyspieszone bicie serca i zawroty głowy, szczególnie w momencie gdy podczas kucania z kolanami na zewnątrz wznoszę się na palce. Zazwyczaj dochodziłam do tego momentu musiałam kończyć ćwiczenia, żeby nie zemdleć...
2 sierpnia 2016, 13:16
Jesli to twoje poczatki to po prostu masz jeszcze za slaba kondycje.
Edytowany przez maharettt 2 sierpnia 2016, 13:33
2 sierpnia 2016, 13:55
moze zle cwiczylas,wstrzymywalas oddech? przy takich cwiczeniach trzeba gleboko oddychac, bo inaczej dostarczasz sercu i miesniom za malo tlenu i bardziej sie meczysz
2 sierpnia 2016, 13:55
jezeli chodzi o skalpel i w ogole jakiekolwiek cwiczenia z chodakowska to robilam dzisiaj to pierwszy raz w zyciu. Przyznaje niezle sie zmeczylam po 15 minutach, najbardziej juz przy robieniu nog, w trakcie nawet nie bylo tak zle, ale jak juz stwierdzialam, ze wymiekam to dopiero poczulam jakie to meczace, serce skakało jak oszalałe az w uszach słyszałam glosne bicie. ostatnio (ok. 2 tyg) zaczelam jezdzic tylko na orbitreku, tez sie po 45 min mecze, ale nie w takim stopniu
Edytowany przez kaainka 2 sierpnia 2016, 13:56
2 sierpnia 2016, 13:58
moze zle cwiczylas,wstrzymywalas oddech? przy takich cwiczeniach trzeba gleboko oddychac, bo inaczej dostarczasz sercu i miesniom za malo tlenu i bardziej sie meczysz
przy nogach nie wyrabialam i moze rzeczywiscie troche mi sie oddech spłycił
2 sierpnia 2016, 17:51
Ja miałam podobnie po killerze i skalpelu na początku. Nawet miewałam migreny po ćwiczeniach. Teraz jak już się przyzwyczaiłam jest ok.
2 sierpnia 2016, 19:34
Martwiącce to co piszesz kaainka bo ważysz stosunkowo mało więc Twój organizm nie jest aż tak obciążony... ja po ciąży przy 77 kg robiłam skalpel spociłam się jak świnia dosłownie ale takich objawów nie miałam
2 sierpnia 2016, 20:32
piłam jedna kawe przed, ale słaba i watpie zeby to przez to, kondycja nie jest za dobra, ale jakas tragiczna tez nieale to nie jest na pewno wina cwiczen tylko cos z toba jest "nie tak". albo wzielas sie po dlugim czasie z zbyt intensywne/albo jestes oslabiona/albo pilas duzo kofeiny wczesniej - zgadywac moglabym tu na rozne sposoby
No ale widzisz, to moze połączenie słabej kondycji plus kofeina dały takie rezultaty (bo nawet słaba kawa kofeiny ma sporo, kofeina przyspiesza bicie serce, ruch tez). Wybierz moze narazie cos bardziej lajtowego.
2 sierpnia 2016, 21:01
sprawdz cisnienie ale na moje oko po prostu zle oddychalas? Mialam 2 tyg przerwy i wczoraj wzielam sie za "Bikini" i mialam tak samo jak Ty.
Wiem, ze za bardzo skupilam sie na wysilku natomiast zapomnialam o oddechu :D