Temat: przedtreningowki?

Kawa wypita przed treningiem da Ci taki sam efekt, ja często ją pijam.

Piję przedtreningówkę dla kobiet z olimpa Work it Lady. No i powiem Ci, że jest dla mnie bardzo fajna. Pierwszy raz jak wzięłam to pomyślałam, że nie działa bo nie było mrowienia w rękach ani nic, ale jak zaczęłam po niej ćwiczyć i usłyszałam muzykę to normalnie wyszłam mokra jak szczur. Meeega się po niej poce i mam dużo więcej siły i nie cierpię tak mocno z zakwasami, ale jeśli chodzi o chudnięcie to mi nie pomaga:) Mam mega zastój coś ostatnio.

Ja niestety słyszałam same negatywne opinie. Ciężko przewidzieć jak dany specyfik zadziała na organizm. Deynn (tak, tak. wiem- wielki autorytet ale wydaje mi się historia warta wspomnienia) ostatnio opowiadała jak zareagowała na przedtreningówkę: ciemno przed oczami, mdłości etc. Serio nie wiem czy jest sens wciskać takie ilości sztuczności do organizmu jak się idzie tylko na bieżnię albo pomachać trochę nogą na sali. Ale rezumiem jeśli ktoś ćwiczy siłowo z planem i każdego dnia musi wyrobić trening a zdarzają się gorsze dni. Sama pozostałabym przy poczciwej kawie. 

Też to słyszałam jak opowiadała. Przedtreningówkę trzeba dobrać do siebie, a nie Majewski bierze to ja też walnę końską dawkę. No tak to nie działa. Wtedy zajedzie się tylko organizm.

ja wlasnie wypijam duzo kawy j ona na mnie tak nie dziala teraz duzo pracuje i nie mam sily ćwiczyć

Nie lubię. Dla mnie to taki sztuczny rausz. Spocę się bardziej (po co?), twarz mnie piecze i grzeje a potem nie mogę spać. Wpływu na jakość treningu nie zauważyłam, tzn. chyba nawet gorzej mi się robi, bo przy siłówce nie lubię być zagotowana i tylko robię po przedtreningówce dłuższe przerwy niż normalnie. Jak ktoś lubi to uczucie bycia zagotowanym po treningu, to może mu przypasować.

zagotowanym?rozwiń bo niestety nie rozumiem

No po przedtreningówce się pocisz, jest ci gorąco, masz czerwoną paszczę. Jakbyś się zagotowała. Ja takiego uczucia nie lubię.

Ja osobiście nie jestem za tymi wszystkimi suplami. Dla mnie to tylko aminokwasy ale to też tylko niektóre. Jak chcesz dobrą przedtreningówkę polecam wypicie kakao (prawdziwego nie jakieś Nesquik). Zalać ciepłą wodą i wypić bez niczego(mleka, cukru etc.) Ja po tym super efekty mam. Dodaje też nie raz łyżkę kawy.