Temat: czy to ćwiczenie jest dobre aby zwiększyć wcięcie w talii?

jakie ćw jeszcze polecacie? 

żeby mieć talię musisz mieć dużą górę i dół. nie proponuje się gruszce hula hop bo już w ogóle zniknie i zostana tylko wielkie biodra i tyłek.

trzeba rzeźbić obręcz barkową i biodra

No własnie havoc. To nie jest ćwiczenie na rozbudowę skosów. No i o to chodzi, nie? W końcu dziewczyna pytała o ćwiczania na poprawę talii, a nie o ćwiczenia na wzmocnienie mięśni skośnych.

jurysdykcja napisał(a):

No własnie havoc. To nie jest ćwiczenie na rozbudowę skosów. No i o to chodzi, nie? W końcu dziewczyna pytała o ćwiczania na poprawę talii, a nie o ćwiczenia na wzmocnienie mięśni skośnych.

No właśnie. Czytaj uważnie:) 
Wciąganie brzucha jeszcze nikomu talii nie poprawiło. Więc gdzie sens? Te ćwiczenie wykonywało się kiedyś   się np. przy przenoszeniu hantli ,ale nie po to, by mieć talie :))) Stara szkoła.... to były czasy ehhh....

Poza tym nawet nie wiemy jak autorka wygląda. Jak nie ma wcięcia ze względu na anatomiczną budowę to jedynie pozostaje usunięcie żeber. 

Pasek wagi

Widzę sens w tym, że jak ma się nawyk spinania brzucha, to się to robi non stop. I tak, to sporo w pasie odejmuje, jak się porówna z chodzeniem na luzie.

To kwestia korekcji postawy, a nie zmiany sylwetki.

Havock napisał(a):

Isfet napisał(a):

Havock napisał(a):

luna_luna napisał(a):

hula-hop, pompki ze skrętem, brzuszki ze skrętem
Bzdura.
Możesz rozwinąć?Ostatnio zmieniłam trening i trenerka dała mi skręty tułowia leżąc z ketlem 4kg, w założeniu miałam "wyszczuplenie tali i brzucha".Czy te ćwiczenia rozbudują mi talię?Dodam że aktualnie nie trzymam ściśle określonej kaloryczności, jem żeby się najeść, jedzenie jem tylko przygotowane w domu (tylko z produktów które pamiętaja z kąd pochodzą). Moim celem jest schudnięcie (a raczej rekompozycja, bo to co jest, jest ok, ale gdyby było mniej tłuszczu, waga sama w sobie mi nie przeszkadza, tak jak wymiary - raczej wygląd kuleje). Ćwiczę całe ciało.
Ćwiczenia mocno angażujące mięśnie skośne ( zewnętrzne i wewnętrzne) mogą jedynie przyczynić się do powiększenia talii. Oczywiście pozostaje pytanie jak wygląda talia - czy jest mocno otłuszczona itd. Dużo zależy od naturalnej budowy, programu itd. Generalnie część fitnessek omija ciężkie ćwiczenia brzucha, by właśnie nie poszerzyć talii. Ćwiczenie opisane przez jurysdykcję też nic nie da. Vacuum działa jedynie na elastyczność i efekt " wciągnięcia brzucha". Z pomocą może przyjść natomiast rozbudowa góry i dołu. Wtedy optycznie wcięcie będzie lepiej widoczne. 

U mnie talia jest otłuszczona i brzuch też (jak napnę mięśnie brzucha i złapię to co jest miękkie to jest tego ze 3cm), dalej doczytałam że takie ćwiczenia z obciążeniem 4kg niedostatecznie obciążają mięśnie (ja robię z 2kg). Czyli generalnie nie mam co się bać drastycznego rozbudowania talii?

Chyba pozostaje mi poczekać i zobaczyć co będzie dalej, póki co muszę powiedzieć że tłuszcz z brzuchola spada mi wyjątkowo powoli :?

Pasek wagi

Isfet napisał(a):

Havock napisał(a):

Isfet napisał(a):

Havock napisał(a):

luna_luna napisał(a):

hula-hop, pompki ze skrętem, brzuszki ze skrętem
Bzdura.
Możesz rozwinąć?Ostatnio zmieniłam trening i trenerka dała mi skręty tułowia leżąc z ketlem 4kg, w założeniu miałam "wyszczuplenie tali i brzucha".Czy te ćwiczenia rozbudują mi talię?Dodam że aktualnie nie trzymam ściśle określonej kaloryczności, jem żeby się najeść, jedzenie jem tylko przygotowane w domu (tylko z produktów które pamiętaja z kąd pochodzą). Moim celem jest schudnięcie (a raczej rekompozycja, bo to co jest, jest ok, ale gdyby było mniej tłuszczu, waga sama w sobie mi nie przeszkadza, tak jak wymiary - raczej wygląd kuleje). Ćwiczę całe ciało.
Ćwiczenia mocno angażujące mięśnie skośne ( zewnętrzne i wewnętrzne) mogą jedynie przyczynić się do powiększenia talii. Oczywiście pozostaje pytanie jak wygląda talia - czy jest mocno otłuszczona itd. Dużo zależy od naturalnej budowy, programu itd. Generalnie część fitnessek omija ciężkie ćwiczenia brzucha, by właśnie nie poszerzyć talii. Ćwiczenie opisane przez jurysdykcję też nic nie da. Vacuum działa jedynie na elastyczność i efekt " wciągnięcia brzucha". Z pomocą może przyjść natomiast rozbudowa góry i dołu. Wtedy optycznie wcięcie będzie lepiej widoczne. 
U mnie talia jest otłuszczona i brzuch też (jak napnę mięśnie brzucha i złapię to co jest miękkie to jest tego ze 3cm), dalej doczytałam że takie ćwiczenia z obciążeniem 4kg niedostatecznie obciążają mięśnie (ja robię z 2kg). Czyli generalnie nie mam co się bać drastycznego rozbudowania talii? Chyba pozostaje mi poczekać i zobaczyć co będzie dalej, póki co muszę powiedzieć że tłuszcz z brzuchola spada mi wyjątkowo powoli

Nie masz się czego bać. Jednakże sens wykonywania skrętów pod kątem utraty tkanki tłuszczowej z brzucha jest raczej wysoce wątpliwy.Takie ćwiczenia zazwyczaj wykonuje się w celu np. zaznaczenia delikatnie separacji. Lepiej sprawdzą się ćwiczenia ogólnorozwojowe, angażujące wiele stawów i mięśni szkieletowych. Można mieć fajny, płaski i ładnie zarysowany brzuch nie ćwicząc go jeśli reszta ćwiczeń wymaga pracy mięśni gorsetu w dostateczny i zadowalający sposób.


Kolejna kwestia - budowa ciała. Mając taką

... możesz wciągać brzuch do śmierci droga Jurysdykcjo. Bo jak pisałem wcześniej nie zmienia to wizualnie za wiele, a o efekt wizualny nam przecież w tym momencie chodzi. Od korekcji postawy są ćwiczenia angażujące mięśnie szkieletowe, a nie ćwiczenie zasysania bebzona przy wieczornych wiadomościach.

No i oczywiście przy większej masie mięśniowej efekt wygląda tak : 

 /\
 |

Patrz na to zdjęcie. Cm niby odjęte, a talii jak nie było tak nie ma.....

Pasek wagi

Havock napisał(a):

Isfet napisał(a):

Havock napisał(a):

Isfet napisał(a):

Havock napisał(a):

luna_luna napisał(a):

hula-hop, pompki ze skrętem, brzuszki ze skrętem
Bzdura.
Możesz rozwinąć?Ostatnio zmieniłam trening i trenerka dała mi skręty tułowia leżąc z ketlem 4kg, w założeniu miałam "wyszczuplenie tali i brzucha".Czy te ćwiczenia rozbudują mi talię?Dodam że aktualnie nie trzymam ściśle określonej kaloryczności, jem żeby się najeść, jedzenie jem tylko przygotowane w domu (tylko z produktów które pamiętaja z kąd pochodzą). Moim celem jest schudnięcie (a raczej rekompozycja, bo to co jest, jest ok, ale gdyby było mniej tłuszczu, waga sama w sobie mi nie przeszkadza, tak jak wymiary - raczej wygląd kuleje). Ćwiczę całe ciało.
Ćwiczenia mocno angażujące mięśnie skośne ( zewnętrzne i wewnętrzne) mogą jedynie przyczynić się do powiększenia talii. Oczywiście pozostaje pytanie jak wygląda talia - czy jest mocno otłuszczona itd. Dużo zależy od naturalnej budowy, programu itd. Generalnie część fitnessek omija ciężkie ćwiczenia brzucha, by właśnie nie poszerzyć talii. Ćwiczenie opisane przez jurysdykcję też nic nie da. Vacuum działa jedynie na elastyczność i efekt " wciągnięcia brzucha". Z pomocą może przyjść natomiast rozbudowa góry i dołu. Wtedy optycznie wcięcie będzie lepiej widoczne. 
U mnie talia jest otłuszczona i brzuch też (jak napnę mięśnie brzucha i złapię to co jest miękkie to jest tego ze 3cm), dalej doczytałam że takie ćwiczenia z obciążeniem 4kg niedostatecznie obciążają mięśnie (ja robię z 2kg). Czyli generalnie nie mam co się bać drastycznego rozbudowania talii? Chyba pozostaje mi poczekać i zobaczyć co będzie dalej, póki co muszę powiedzieć że tłuszcz z brzuchola spada mi wyjątkowo powoli
Nie masz się czego bać. Jednakże sens wykonywania skrętów pod kątem utraty tkanki tłuszczowej z brzucha jest raczej wysoce wątpliwy.Takie ćwiczenia zazwyczaj wykonuje się w celu np. zaznaczenia delikatnie separacji. Lepiej sprawdzą się ćwiczenia ogólnorozwojowe, angażujące wiele stawów i mięśni szkieletowych. Można mieć fajny, płaski i ładnie zarysowany brzuch nie ćwicząc go jeśli reszta ćwiczeń wymaga pracy mięśni gorsetu w dostateczny i zadowalający sposób.Kolejna kwestia - budowa ciała. Mając taką... możesz wciągać brzuch do śmierci droga Jurysdykcjo. Bo jak pisałem wcześniej nie zmienia to wizualnie za wiele, a o efekt wizualny nam przecież w tym momencie chodzi. Od korekcji postawy są ćwiczenia angażujące mięśnie szkieletowe, a nie ćwiczenie zasysania bebzona przy wieczornych wiadomościach.No i oczywiście przy większej masie mięśniowej efekt wygląda tak :  /\  |Patrz na to zdjęcie. Cm niby odjęte, a talii jak nie było tak nie ma.....

Ok - dzięki za info :) czyli generalnie powinno być dobrze ;) brzuch ćwiczę na końcu, poza tym mam ćwiczenia na wolnych ciężarach więc pewnie jest dobrze ;)

Pasek wagi

havgoc, bo talii się nie ocenia tylko od frontu, ale też z PROFILU. wiadomo, że patrząc z przodu to nic nie da, ale z profilu - owszem, różnica jest.


No dla mnie TO TEŻ jest korekcja talii. Bo na optykę talia wygląda lepiej, nie? A vacuum uczy kontroli brzucha.

No przecież wiem, że to nie wyszczupla obiektywnie.

Jurysdykcja ogólnie jak człowiek się wyprostuje to wygląda szczuplej, co nie zmienia faktu że 90% kobiet które mówią o wyszczupleniu tali chodzi o wyszczuplenie z widoku frontalnego, a nie z profilu.

Pasek wagi

to się rozczarują, bo na to nic nie pomoże.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.