- Dołączył: 2007-07-25
- Miasto: Munchen
- Liczba postów: 281
18 stycznia 2011, 20:45
Pomyślałam, że w grupie raźniej. Może byśmy zrobili taką konkurencję na punkty za robienie brzuszków.
Dajmy na to 100 brzuszków = 1 pkt
I tak możemy sobie podliczać puknty, a kto dojdzie do 500 pkt wygrywa, żeby nie skączyć zbyt wcześnie.
Co Wy na to?
18 stycznia 2011, 21:09
100 ?? ;/ oj ja nie iwem chyba za slaba jeszcze jestem :)
- Dołączył: 2011-01-06
- Miasto: Janów Podlaski
- Liczba postów: 62
19 stycznia 2011, 12:22
Dobry pomysł :) Ja również się piszę :) Pewnie i tak przegram bo ja sobie brzuszki modyfikuję ale razem raźniej :)
- Dołączył: 2010-08-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3128
19 stycznia 2011, 12:32
zycie- a może za 50 brzuszków 1 punkt bo ja też nie robię takiej ilości brzuszków??
- Dołączył: 2011-01-06
- Miasto: Janów Podlaski
- Liczba postów: 62
19 stycznia 2011, 12:40
1-3 dni nie dasz rady ale później będzie już z górki i 100 to będzie za mało;) ja bym była za tym żeby za 50 -05, pkt bo jak później zrobimy np 250 to może tak być że następnej 50-tki nie damy rady a nie wiadomo jak liczyć czy 2 pkty czy 3...
- Dołączył: 2010-08-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3128
19 stycznia 2011, 12:57
Wydaje mi się że mi 50 brzuszków dziennie wystarczy, jeszcze ćwiczę na stepperze + dieta :) I po co tak katować swój organizm tyloma brzuszkami? :)
- Dołączył: 2011-01-06
- Miasto: Janów Podlaski
- Liczba postów: 62
19 stycznia 2011, 15:46
Żeby mieć ładny płaski brzuszek?? ;) Przy 50 po paru dniach to twój brzuch nawet się nie zmęczy (ćwiczę 4- dzień i już 50 to żaden problem dla mnie) Ale to twoja sprawa ile robisz.
160 brzuszków - 1,5 pkt??
Edytowany przez henimedes 19 stycznia 2011, 15:49
- Dołączył: 2007-07-25
- Miasto: Munchen
- Liczba postów: 281
19 stycznia 2011, 15:51
Może i racja, to niech będzie 50 brzuszków = 1 pkt.
A jak jest nie równo to trzeba dorobić, albo sobie przeliczyć. Ale ja wolałabym dorobić. Dla przykładu 25 brzuszków=0,5pkt