Temat: Pilates

Zapisałam się na Pilates co prawda byłam tylko dwa razy ale wiem, że to gimnastyka dla mnie. Od wielu, wielu lat nie ćwiczyłam więc zero kondycji. Poszłam, a tam cicha, spokojna muzyka. Pełen relaks, rozciąganie, oddychanie w wolnym tempie bez zadyszki.  Najlepsze jest to ,że wysmukla sylwetkę, poprawia postawę i koordynację ruchu. Wolno, spokojnie, małymi kroczkami oby do celu. Super sprawa polecam wszystkim.
Pasek wagi

I do tego ślimaczego ;-) Pilatesu od jutra siła błonnika, aż sie boję. Kto by pomyślał, że ja i gimnastyka i dieta (sama jestem zaskoczona) chyba się starzeje

 

Pasek wagi
Bardzo fajne zajecia:) chodze chwale sobie.Poczatki byly hmmm myslalam ze to nudne bezcelowe i ze ruchy slimacze nic nie daja .A jest w prost przeciwnie:0
ja ćwiczę pilates regularnie od roku i tez uważam że to jest to, co tygrysy lubią najbardziej :)
Mi kiedyś wrzucili ulotkę z Pilatesem do skrzynki. Poniewierała się jakiś czas potem ją wywaliłam.
Z poczatku mnie to nawet interesowało, ale potem otarłam sie o jogę.
jedno i drugie jest podobne i w sumie dobre dla tych co chcą sie wyciszyć, odstresować i zrelaksować.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.