Temat: siłownia

cześć! 
mam taki problem. 
chciałabym się zapisać na siłownię (chodzi mi o trening obwodowy i cardio)
do wiosny byłabym już w formię myślę i nie wstydziłabym się założyć lżejszych rzeczy.
Problem jest tylko taki, że mam wielki opór przed ćwiczeniem, kiedy ludzie mnie widzą.
Wiem, że siłownia jest dobrym wyjściem, bo jak zapłacę, to będę miała mobilizację,
a w domu będę się tylko opieprzać.
Tylko wstyyyyydzę się okrutnie mojego ciała i braku obycia z siłownią...
mieliście tak?
jak tu sobie z tym poradzić... ;|
Są siłownie tylko dla kobiet więc może takiej poszukaj..:)
mam to samo... chociaż wyglądam ok to i tak się wstydzę
eh...
ja nie mam nadwagi (ok... mała oponka istnieje i celulit na tyłku owszem też)
dlatego chce się tego pozbyć...
no nic... idę się na dniach zapisać.
Obym tylko wchodząc tam na zajęcia nie rozpłakała się, bo jestem do tego zdolna ;)
napiszę jak wrażenia, a jak dam radę, to może zmotywuje to do ćwiczeń resztę osób z podobnymi odczuciami ;)
Proponuję wybrać godziny kiedy jest najmniejszy ruch (oczywiście jeśli dysponujesz czasem). A jeśli trener na siłowni jest w porządku ,to już masz z górki.Na początek powinien Ci ustawić odpowiedni program .A resztą (innymi)się nie przejmuj! To co robisz ,robisz dla siebie.I dodam jeszcze ,że tak naprawdę w oczach innych wzbudzamy podziw za wytrwałość i siłę woli .  
chyba sobie będę przypominać wszystkie wasze komentarze podczas moich początków w klubie fitness ;)
ta dam! :D
no i po pierwszym razie ;)
poszłam z moim chłopakiem, który pokazał mi wszystko :)
jestem nastawiona bardzo pozytywnie i mam nadzieję, ze systematyczne ćwiczenia 
z moją dietą sprawią, że na wiosnę będę już śliczna ;)
znów się okazało, ze strach ma wielkie oczy,
chociaż jak patrzyłam na niektóre babeczki tam to aż mnie zazdrość brała,
miały takie ciała że hej!
na szczęście chodzą też tam panie, które nie wyglądają jak miss świata,
a to sprawiło, że nie uciekłam stamtąd zaraz po wejściu ;)

Brawo! Trzymam kciuki i życzę wytrwałości.
Z czasem bedzie juz tylko lepiej :)

Amfora  jak to mówią pierwsze koty za płoty :) będzie coraz lepiej :)

na siłce  zajmuję się sobą i nie interesuje mnie nikt dookoła - niech mówią co chcą - jestem tam dla siebie :-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.