- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 sierpnia 2014, 20:42
Wpadłam dzisiaj na pomysł żeby zacząć wchodzić po schodach i zrobiłam 5rundek na 10piętro i planuje to robić codziennie (schodzić będę windą) , myślicie że to dobry pomysł? jakie to może przynieść efekty? Ktoś z Was może to praktykował? Zależy mi na wymodelowaniu pupy, ujędrnieniu i wysmukleniu nóg
20 sierpnia 2014, 21:32
Schodzenie ponoć strasznie obciąża stawy i kręgosłup i dlatego windąa dlaczego zamiast zejsc ze schodow uzywasz windy?:D
Ponoć...
Najmniej obciąża stawy i kręgosłup leżenie.
Jeśli wykonujesz ruch w jedną stronę, to warto by było też w drugą... z rozsądku. Pracują inne partie mięśni niż podczas wchodzenia, więc dla równowagi warto byłoby również zejść, żeby zaopiekować się antagonistami.
20 sierpnia 2014, 22:43
Sadze, ze moze cos z tego byc :) W koncu na silowni jest maszyna ktora nasladuje schody. Chociaz nie wiem czy sie wyrzezbisz bo to w koncu aeroby...
Stairmaster! 20 minut w dobrym tepie i jestem spocona jak swiniak :D seriooooo
Aeroby dobre o ile sa dodatkowymi cwiczeniami. Poza tym silowe(az sama nie wierze, ze sie wkrecilam w cwiczenia silowe :D)
20 sierpnia 2014, 22:47
eee schodź też po schodach :D ja miałam takie plany ale jak zwykle nie wyszły, moze jakies wyzwanie? ^^
21 sierpnia 2014, 06:38
ja na 8 pietro przynajmniej raz,dwa razy w tygodniu wychodzilam i schodzilam przynajmniej 4 x dziennie, w inne dni na 4 i 5 pietro i po 3 miesiacach dupcia i uda jak marzenie. Akurat tak zajecia na studiach mialam ze winda sie ni oplacalo :) do tego chodzilam na uczelnie i spowrotem na nogach czasem 12 km dziennie wiec powiem ci ze fajnie sie efekt na pupci trzymal :D