- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 czerwca 2014, 18:39
Czesc
Kto chce sie przylaczyc do wyzwania z ewa chodakowską ? Co tydzień podajemy wymiary i wrzucamy swoje zdjecia . Bedziemy sie wzajemnie motywowaly i dawaly wsparcie dla nowych osob .
Edytowany przez kowalskaania 28 czerwca 2014, 18:40
8 lipca 2014, 00:52
Hmmm... to nie wiem, może po prostu ma to związek z innymi czynnikami np. z dniem cyklu. To dziwne, bo ja np. już drugiego dnia ćwiczeń mimo cholernych zakwasów byłam w stanie wykonać więcej powtórzeń w tym samym czasie. Zresztą polega to na tym, że za każdym razem dajesz z siebie wszystko, więc może po prostu dałaś sobie tym razem jeszcze większy wycisk?
Edytowany przez lyyyna 8 lipca 2014, 00:53
8 lipca 2014, 01:04
Przy cwiczeniach probuje dac z siebie wszystko i tak jest co dziennie , ale najbardziej dzisiaj rece mi sie slizgaly po podlodze pot naplywal do oczu itd. To znaczy cwiczenia robilo mi sie lepiej bo nabieram kondycji , ale ten pot ..... moze to zalezy od temperatury bo dzisiaj u mnie bylo cieplo i sie spocilam z goraca a troszeczke z cwiczen . Nie ukrywam przestaszylam sie troche z tego powodu :D
8 lipca 2014, 01:10
To w takim razie zdecydowanie wina temperatury. Też tak mam jak ćwiczę w upały. Zrozumiałam, że chodzi bardziej o wysiłek w sensie "zmęczenia materiału". Ale ja tam się lubię spocić, bo to dla mnie wyznacznik dobrze wykonanej roboty, a potem szybki prysznic i czuję się jakbym ważyła 10 kg mniej :P
8 lipca 2014, 02:38
Ten moment "ćwiczeń" lubię najbardziej, kiedy ciało jest odprężone po porządnym rozciąganiu i prysznicu/kąpieli, a w głowie szumią endorfiny :) Cały świat staje się od razu lepszy....
13 lipca 2014, 18:52
czesc dziewczyny można się jeszcze przyłączyć :D planuje zacząć ćwiczyć skalpel wieczzorkiem a jesli znajde czas rano killera :D !! macie juz jakies efekty ?? :!