© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 maja 2014, 18:36
Hej :) Mam do Was takie pytanie: co myślicie o treningu obwodowym, ale nie takim jak na siłowni, tylko w klubie fitness - gdzie są maszyny podobne, ale na wszystkich ćwiczysz przez 30 sekund i zmiana. Wygląda to mniej więcej tak:
Lepsze to niż typowy fitness?
23 maja 2014, 13:31
Jeśli chodzi o ten opór, to są to maszyny hydrauliczne czyli " Opór w maszynach generowany jest przez tłoki hydrauliczne. Opór hydrauliczny dostosowuje się do kondycji ćwiczącego,gdyż jego poziom zależy do szybkości wykonywanego ruchu. W każdym ćwiczeniu angażowane są również mięśnie antagonistyczne, ponieważ tłoki dają opór także przy ruchu powrotnym". http://www.technogympolska.pl/portfolio/easy-line/...
To chyba bardzo tak sobie... Bardziej wygląda na machanie dla machania. Obawiam sie, że tego typu konstrukcja powoduje, że jeżeli wykonujesz płynny ruch, nie szarpiąc i nie spinając się, będziesz mieć słabe (za słabe) obciążenie, a jeżeli będziesz sie spinać i szarpać to obciążenie wzrośnie... Ale czy ma to coś wspólnego z kondycją ćwiczącego?
