30 listopada 2010, 22:34
Mam sporą nadwagę. Co tu dużo mówić, jestem otyła. Na Vitalię już nie wchodzę. W ogóle przestałam korzystać z internetu (jedynie gra w mario mnie ciągnie do włączenia komputera:) Cały czas powtarzam sobie, że od jutra już tak na serio zaczynam się odchudzać. Przypominam sobie o tym za każdym razem następnego dnia wieczorem przed snem . Wpadło mi tochę pieniędzy i podjęłam decyzję o skorzystaniu oferty miejsc w których można schudnąć. Nie wiem tylo co wybrać. Słyszałam, że aerobik wcale nie pomaga schudnąć. Siłownia? Sama nie wiem czego się tam spodziewać. Jakich maszyn, jak to wszystko wygląda, pewnie potrzebny jest trener. A basen? Samowolne pływanie czy specjalne zajęcia w wodzie. Może są takie zajęcia dla grubszych osób? Nie chciałabym żeby w grupie były tylko osoby z 7 kilogramową nadwagą. Może wypróbowaliście już coś? Albo słyszeliście o czymś efektywnym. Dodam, że szukam czegoś w Bydgoszczy, Pozdrawiam Agnieszka
30 listopada 2010, 22:49
Aqua aerobik - fajna sprawa .. oszczedzasz kolana
siłownia .. mnie osobiscie by sie nudzilo
aerobik .. moze formy bardziej taneczne albo cos jak pilates ... mysle ze powinnas wybrac cos gdzie nie bedziesz za bardzo obciazac stawow
Powodzenia!
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4138
30 listopada 2010, 23:01
każde formy ruchu są dobre.
ale jeżeli piszesz, że masz dużą nadwagę to nie ma co się rzucać na głęboką wodę. aerobic wodny-to świetna sprawa i nie obciąża stawów.. a woda modeluje sylwetkę.. dlatego jak najbardziej polecam!
30 listopada 2010, 23:30
na silownie to raczej nie z duza nadwaga ale woda jak najabrdziej!!
- Dołączył: 2008-06-03
- Miasto:
- Liczba postów: 247
30 listopada 2010, 23:44
aquaaerobik spróbuj, nie pożałujesz :) polecam też jogę. pewnie dzięki niej za bardzo nie schudniesz ale na pewno poczujesz się lepiej. ćwiczyć może każdy (jeśli nie ma przeciwwskazań lekarskich) niezależnie od wagi.
- Dołączył: 2010-06-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1751
1 grudnia 2010, 06:42
Dlaczego na siłownię z dużą nadwagą nie?????? Ja ważyłam stówę, a zaczęłam chodzić na siłownię (bieżnia, rowerek, orbitrek) i bardzo ładnie chudłam. Potem dodałam aerobic (jak trochę kondycja się poprawiła) i było jeszcze lepiej! Bardzo polecam!
1 grudnia 2010, 08:01
A może jak masz kase to zainwestuj sobie w sprzęcik?? np. w orbitreka:) też nie obciąża stawów a daje fajne efekty:) codzienne ćwiczenia na pewno zdziałają cuda;)
- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: West Vlanderen
- Liczba postów: 3352
1 grudnia 2010, 08:46
aquaaerobik - zdecydownie
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 52
1 grudnia 2010, 09:55
Ja polecam spinning. Z pewnej rozmowy wim , że jaesli chodzi o spalanie tłuszczu ma leprze efekty niż aerobik. Co do aquaaerobiku to nie mam porównania. Na pewno warto spróbowac :) I przyjąć jakąś niezbyt skomplikowaną dietę i bedzie fajnie.
Pozdrawiam
Edytowany przez shpd01 (moderator) 1 grudnia 2010, 11:39
