- Dołączył: 2010-07-09
- Miasto:
- Liczba postów: 696
28 listopada 2010, 10:24
od dziś zaczynam walczyć - mam nadzieję, że naukę zaliczycie mi jako kręcenie
wymiary zapisałam (w pamiętniku) - ale na razie wolałabym ich nie podawać do publicznej wiadomości
28 listopada 2010, 10:31
tym z wypustkami potrafię kręi, a bez nie:)
Posiadam dwa i piszę to świadomie:)
Miałam podobne siniaki:)
Ale po 2, 3 dniach nie bolało:)
28 listopada 2010, 11:21
ja wczoraj dałam ciała, złapał mnie leń i nic nie pokręciłam, ale dzisiaj zaraz się za to zabieram! :) najgorsze są pierwsze 3 razy, potem się już wpada w rytm i kręci codziennie bez marudzenia - przynajmniej ja tak mam :)
- Dołączył: 2009-11-14
- Miasto: Jasionka
- Liczba postów: 1350
28 listopada 2010, 13:36
pewnie, najgorzej zacząć :] a jak przchodzą efekty to dopiero dodaje kopa :)
ja dziś już 75min
- Dołączył: 2009-08-05
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2643
28 listopada 2010, 14:01
Dokładnie OoOnNaaA, ale to nie tylko z dietą i ćwiczeniami tak jest. Efekty są dodatkową i niesamowitą mobilizacją;)
Ja za wczoraj 20 minut, a dzisiaj się jeszcze nie zebrałam do kręcenia;)
28 listopada 2010, 15:50
ja dzisiaj 20minut, zacznę tak spokojnie i będę z każdym kolejnym dniem zwiększać :) a przynajmniej sie postaram, bo mnie troche nudzi krecenie ;d
- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Jastrzębie-Zdrój
- Liczba postów: 233
28 listopada 2010, 22:56
A ja znowu 5 minut :P (z których jestem niezmiernie dumna!) I zamiast wysmarować się żelem wyszczuplającym, wcierałam maść na siniaki ;)
Eh, życie :D
29 listopada 2010, 08:45
też zrobił mi się (mały) siniak i bolą boczki pomimo, że mam zwykłe hula-hop wypełnionione tylko wodą ;p