18 stycznia 2011, 21:03
Dziewczyny, powiedzcie mi, jak się nauczyć kręcić hula-hop? Jakoś nie mogę tego załapać. Mam takie najzwyklejsze (ale u rodziców, muszę przywieźć do domu), czy jak je obciążę, to będzie mi łatwiej zacząć?
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Oxford
- Liczba postów: 1059
19 stycznia 2011, 02:00
Chętnie się przyłączę ! Właśnie dzisiaj, tzn wczoraj.. 18.01 dostałam hula hop zamowione na allegro :D Generalnie nigdy nie umialam krecić, a tym mi jakoś idzie :D moze bez rewelacji.. ale juz te 2 minuty wytrzymam;p moglabym dluzej, ale mam takie z masazerami i strasznie mnie brzuch boli ;/
Tienna... ze swojego doświadczenia mogę stwierdzić, że tak... cięższym łatwiej się kręci. Ja też nigdy nie moglam załapać jak to się robi, a tu dzisiaj... pierwszy dzień i zalapałam! :))
- Dołączył: 2010-06-09
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 293
19 stycznia 2011, 07:19
a moje hula ciągle nie dotarło ;/
a wybuliłam kase na kuriera i wcale nie jest szybciej ;/
19 stycznia 2011, 08:22
Desire, dzięki :) To teraz tylko zostaje mi przywieźć moje hula od rodziców i się do was dołączę. Na nieszczęście będę musiała z tym poczekać ze dwa tygodnie, bo wcześniej się nie da.
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Oxford
- Liczba postów: 1059
19 stycznia 2011, 22:42
Dzisiaj ok 15minut :) na razie zaczynam... wczoraj kręciłam, a dzisiaj tak mnie bolało, że myślalam ze nie dam rady :P
ale czytałam, że przez pierwsze dwa tyg bedą siniaki ;p to nic... wytrzymam :D
tylko... nie moge sie nauczyc krecic w druga strone ;/ w jedną ładnie śmigam, a jak chce zmiany to koniec! zakrece...3sek, podnosze kolo i tak caly czas ;P
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Oxford
- Liczba postów: 1059
19 stycznia 2011, 23:00
Amfora, zamówiłaś w nd, no to nic dziwnego ze jeszcze nie doszło. Nie wiadomo, kiedy kasa doszla... kiedy wysłali. Ja tez najdluzej czekalam aż się ruszą, żeby wysłać. w pon dostalam maila ze wysłano(a zaplacilam w środę), we wt rano juz byl kurier :)
wytrwałości... niebawem będzie:D a co do zapału... dla mnie to byla frajda, bo najpierw się musiałam nauczyć ;d więc kupa śmiechu i zartów... a teraz mi sie to podoba to krece :D tez mam podwojne masazery... i troche to boli;/ ale czego sie nie zrobi zeby byc slim :D
Edytowany przez Desire25 19 stycznia 2011, 23:01
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 1418
19 stycznia 2011, 23:34
Witam i rowniez dolaczam do Was :) Ja krece od tygodnia, po 15 minut, ale jak czytam po ile Wy krecicie, to chyba musze zwiekszyc czas :) Stopniowo bede dokladac minut, dlatego, ze jestem po cesarce ( w sumie juz po 3 ) i nie chce przesadzic. Dziwia mnie tylko te wasze siniaki !!! Ja nie mam ani jednego, mam hula hop takie gumowe, duze, ale bez wypustek, mam nadzieje rownie skuteczne. Jezeli mozecie prosze Was napiszcie ile cm i w jakim czasie stracilyscie. Tak, zeby bardziej chcialo mi sie krecic :)))
- Dołączył: 2010-06-09
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 293
20 stycznia 2011, 11:58
no i mam moje hula...
tylko nie umiem utrzymać tego kółka na poziomie brzucha i moje kręcenie kończy się po 10sekundach
masakra jakaś,
w dodatku te masażery dają do wiwatu :P
mam nadzieję, ze się nauczę... ;/
- Dołączył: 2010-06-09
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 293
20 stycznia 2011, 12:11
dobra... długo mi nie było potrzeba ;)
kręce :D jest git tylko boooooli! :P
mam nadzieję, ze szybko przestane być taka nadwrażliwa
na hulające po moim brzuchu masażery ;)
- Dołączył: 2010-06-09
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 293
20 stycznia 2011, 12:11
dobra... długo mi nie było potrzeba ;)
kręce :D jest git tylko boooooli! :P
mam nadzieję, ze szybko przestane być taka nadwrażliwa
na hulające po moim brzuchu masażery ;)