- Dołączył: 2012-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9591
7 lutego 2014, 13:57
Dziewczyny,
przez 3 tygodnie miałam przerwę w ćwiczeniach (przyznaję, że lekko tez pofolgowałam sobie z dietą). W poniedziałek, wtorek i czwartek byłam na siłowni - po 60 minut - bieg albo ćwiczenia na sali w grupie. Mam lekkie zakwasy, chociaż nie wszędzie. Kondycję oczywiście mam odczuwalnie słabszą, ale co najbardziej mnie martwi - ewidentnie widzę i czuję, że jest mnie więcej. Jakbym była napuchnięta, tak ze 2 cm z każdej strony... Wróciłam już na dobrą scieżkę odzywiania, więc nie wiem, w czym rzecz? Puchnę? mam grubsze uda, spory brzuch. Co może być przyczyną? To stan przejściowy?
Bo powoli mnie to zniechęca do ruchu zamiast motywować
- Dołączył: 2014-02-07
- Miasto:
- Liczba postów: 57
7 lutego 2014, 14:00
To normalne-też tak miałam.Jak zaczęłaś ćwiczyć po takiej przerwie to organizm musi się przyzwyczaić.
Trzymaj dietę,ćwicz dalej a cm ruszą w dół
7 lutego 2014, 14:01
Też tak miałam, dlatego przestałam ćwiczyć
- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 4346
7 lutego 2014, 14:02
Niestety i ja u siebie zauważyłam coś podobnego, nawet stopy i ręce są nabrzmiałe... chętnie się dowiem co robimy nie tak bo czuję się jakbym była ciągle przed okresem (wtedy czuje się jak napuchnięta słonica)
- Dołączył: 2012-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9591
7 lutego 2014, 14:06
rossinka napisał(a):
Niestety i ja u siebie zauważyłam coś podobnego, nawet stopy i ręce są nabrzmiałe... chętnie się dowiem co robimy nie tak bo czuję się jakbym była ciągle przed okresem (wtedy czuje się jak napuchnięta słonica)
no właśnie ja mam tak samo - uda, ręce, brzuch... a do okresu jeszcze hoho.
Długo ten stan będzie trwał? Doświadczone? :)
7 lutego 2014, 14:11
Zalatana napisał(a):
rossinka napisał(a):
Niestety i ja u siebie zauważyłam coś podobnego, nawet stopy i ręce są nabrzmiałe... chętnie się dowiem co robimy nie tak bo czuję się jakbym była ciągle przed okresem (wtedy czuje się jak napuchnięta słonica)
no właśnie ja mam tak samo - uda, ręce, brzuch... a do okresu jeszcze hoho. Długo ten stan będzie trwał? Doświadczone? :)
Ja latem ćwiczyłam i wbrew zapewnieniom, że "ciało się przyzwyczai- nie minęło. Dopiero jak przestałam ćwiczyć to wszystko "zeszło". Stwierdzam zatem, że nie jestem stworzona do ćwiczeń.
Edytowany przez srylajda 7 lutego 2014, 14:11
- Dołączył: 2014-01-22
- Miasto: Lubliniec
- Liczba postów: 8760
7 lutego 2014, 14:26
Bo nie minie. Z kijową , źle dobraną dietą i zbyt dużą aktywnością fizyczną organizm głupieje i zamiast spalać - magazynuje. Wy tutaj średnio macie 1200-1300 kcal przy aktywności na jakieś 2500-2700 więc nie dziwcie się, że tak to wygląda. To znaczy odchudzacie się po pińcet razy i wciąż popełniacie te same błędy.
7 lutego 2014, 14:33
Havock napisał(a):
Bo nie minie. Z kijową , źle dobraną dietą i zbyt dużą aktywnością fizyczną organizm głupieje i zamiast spalać - magazynuje. Wy tutaj średnio macie 1200-1300 kcal przy aktywności na jakieś 2500-2700 więc nie dziwcie się, że tak to wygląda. To znaczy odchudzacie się po pińcet razy i wciąż popełniacie te same błędy.
Tylko dziwne, że przy bieganiu nie ma tego efektu, a wysiłek i spalanie kcal podobne.
- Dołączył: 2012-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9591
7 lutego 2014, 14:33
Havock napisał(a):
Bo nie minie. Z kijową , źle dobraną dietą i zbyt dużą aktywnością fizyczną organizm głupieje i zamiast spalać - magazynuje. Wy tutaj średnio macie 1200-1300 kcal przy aktywności na jakieś 2500-2700 więc nie dziwcie się, że tak to wygląda. To znaczy odchudzacie się po pińcet razy i wciąż popełniacie te same błędy.
No to może podpowiedz mądralo, ile kalorii mam jeść - 62 kg na 172 cm. Aktywność - około 60 minut 3 - 4 razy w tygodniu. Śmiało
obecnie jem nie mniej niż 2 tys kcal...
- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 4346
7 lutego 2014, 14:37
Havock, no właśnie ja nie jestem na diecie, po prostu zdrowiej jem a jem sporo.. nie liczę kalorii itp. po prostu zaczęłam ćwiczyć na bieżni i orbim, niby czuję, że spodnie są luźniejsze ale czuję się nabrzmiała co widać szczególnie po palcach - zawsze luźna obrączka teraz ledwo się rusza ;) wieczorami czuję jakby mi ktoś nogi i stopy pompował... dziwne..