19 września 2013, 15:10
Coraz częściej gdzieś czytam, że niektóre z Was nie potrafią kręcić hula hop.Ja nie umiałam 23lata, a próbowałam nauczyć się miliony razy, aż..kupiłam duże hula hop. I tu bez żadnej nauki poszło:)
Dziewczyny, jeśli któraś ma problem z kręceniem, polecam zakupić kółko u dużej średnicy, kręci się jak ta lala :)
- Dołączył: 2010-06-28
- Miasto: Wyspy Kokosowe Prowincja Nibylandia
- Liczba postów: 11412
19 września 2013, 20:46
mam 34 lata, od dziecka krece:)na takim"starodawnym "sie uczylam wieki temu.krecilysmy na szyi,na rekach,talii,biodrach kolanach,umiem chodzsic i robic inne sztuki:)od 3lat mam takie z masazerem,duze.jak bylam zdrowa krecilam po5000tys i wiecej:)niestety teraz z powodu choroby nerek nie moge krecic,ale jak wyzdrowieje wroce:)pozdrawiam
- Dołączył: 2011-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5812
20 września 2013, 00:55
Dziewczyny, a co myślicie o wpływie na kręgosłup?
Ja przyznaję, że się trochę obawiam, bo mi te duże, ciężkie koło z masażerami wali w odcinek lędźwiowy pół godziny każdego dnia... Staram się już nawet wypinać brzuch do przodu i zachowywać wklęśnięte plecy podczas kręcenia, wtedy jako tako ten kręgosłup jest omijany przez koło.