Temat: 35min cardio dziennie. Wystarczy?

Hej. Od tygodnia ćwiczę codziennie 35 minut w porywach do 40 minut cardio. Do tego nie liczę kalorii tylko zdrowo się odżywiam, piję dużo wody. Zastanawiam się, czy takie codzienne ćwiczenia na pozbycie się tkanki tłuszczowej dają jakieś rezultaty. Często słyszy się, że aby spalić tłuszcz trzeba ćwiczyć minimum godzinę dziennie. Inaczej tylko przyspieszamy metabolizm, a tłuszczu tak czy inaczej w tak krótkim czasie nie spalamy. Sama nie wiem, co o tym myśleć, bo moje ćwiczenia są bardzo intensywne.Po skończeniu takiej serii 35 minutowej leje się ze mnie strasznie i jestem wręcz bordowa na twarzy. Jak myślicie: czy zwiększać czas ćwiczeń do godziny? Czy sumiennie wykonywać ćwiczenia 35 minutowe... Ktoś doradzi?
Moim zdanie lepiej zrobic 3 treningi w tygodniu ktore trwaja dluzej niz 30 min. Organizm porzebuje czas na regeneracje i nie przyzwyczajasz go do wysilku. Trening ma byc extra stymulacja a nie codziennoscia.
Pasek wagi

vitalijczyka napisał(a):

Często słyszy się, że aby spalić tłuszcz trzeba ćwiczyć minimum godzinę dziennie. Inaczej tylko przyspieszamy metabolizm, a tłuszczu tak czy inaczej w tak krótkim czasie nie spalamy.

Widzę, że coraz dalej ludzi ponosi. Za niedługo będziemy czytać, że tylko jak przebiegniemy maraton każdego dnia, będziemy mieć szansę na spalenie tłuszczu.

tłuszczowi nie robi różnicy czy robisz cardio 2,4 czy 15 minut. Jak dobrze rozplanujesz posiłki to możesz spalić tłuszcz robiąc te 30minut dziennie. Chociaż, no tak, najpierw głównym źródłem jest glikogen, tłuszcz w mniejszym stopniu a później to się zamienia. Ale, żeby go 'wypalić' robiąc cardio to godzina to za mało. Dlatego najlepiej dodawać ćwiczenia siłowe. Z tym, że tłuszcz spalasz od początku i jak to przemyślisz to dasz radę.

OrdemEprogresso napisał(a):

tłuszczowi nie robi różnicy czy robisz cardio 2,4 czy 15 minut. Jak dobrze rozplanujesz posiłki to możesz spalić tłuszcz robiąc te 30minut dziennie. Chociaż, no tak, najpierw głównym źródłem jest glikogen, tłuszcz w mniejszym stopniu a później to się zamienia. Ale, żeby go 'wypalić' robiąc cardio to godzina to za mało. Dlatego najlepiej dodawać ćwiczenia siłowe. Z tym, że tłuszcz spalasz od początku i jak to przemyślisz to dasz radę. [/qu

godzina to za malo? moj trening nidgy nie przekraczal godziny i chudne....mozesz racjonalnie wytlumaczyc mi ten ewenement? Tluszczowi nie robi roznicy czy robie cardio  2,4 czy 15 min?  Co za bzdury ;) Moj tluszcz sie z Toba nie zgadza ;)
Pasek wagi
ja ćwiczyłam cardio codziennie przez 30 minut i juz po 2 tygodniach miałam efekty :) Spadło mi kilka cm z talii i brzucha
z tym ,,ćwiczeniem minimum xx min żeby zacząć palić tłuszcz" chodzi o to, że organizm najpierw bierze energię na ćwiczenia z glikogenu. z tym, że żeby ,,wypalić" ten glikogen trzeba ćwiczyć ok. 3h, a potem organizm jeszcze sam produkuje glikogen, więc żeby ,,zabrał się za tłuszcz" musiałabyś się nieźle namęczyć. 

Pasek wagi
Ja ćwiczę ZWOW, które zależnie od części trwa od 10 do 20 minut, jest to cardio połączone z ćwiczeniami siłowymi i daje porządny wycisk.
Mimo krótkiego czasu efekty są natychmiastowe. Więc 35 minut na pewno wystarczy, o ile jest to porządne cardio.

LedDeth napisał(a):

z tym ,,ćwiczeniem minimum xx min żeby zacząć palić tłuszcz" chodzi o to, że organizm najpierw bierze energię na ćwiczenia z glikogenu. z tym, że żeby ,,wypalić" ten glikogen trzeba ćwiczyć ok. 3h, a potem organizm jeszcze sam produkuje glikogen, więc żeby ,,zabrał się za tłuszcz" musiałabyś się nieźle namęczyć. 
wiec dlatego lepiej jest cwiczyc na czczo...?

SexyKitty napisał(a):

Ja ćwiczę ZWOW, które zależnie od części trwa od 10 do 20 minut, jest to cardio połączone z ćwiczeniami siłowymi i daje porządny wycisk.Mimo krótkiego czasu efekty są natychmiastowe. Więc 35 minut na pewno wystarczy, o ile jest to porządne cardio.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.