Temat: bieganie lub rolki z dzieckiem w wózku.

mam pytanko odnośnie joggingu  z niemowlakiem w wózku, czy któraś z Was tak robiła? ja jeździłam na rolkach i chwalę sobie bardzo, ale zastanawiam się czy spełni on swoją rolę, bo ręce są nieruchome, trzymają poręcz wózka i pracują tylko nogi. Na rolkach widziałam, że ludziom się to podobało, ale szczerze nie widziałam nikogo biegającego z niemowlakiem w wózku. co sądzicie?  czy to dobry pomysł na spalanie po ciąży?
widziałam ostatnio faceta biegnącego z wózkiem i jak najbardziej jestem na tak.
nie widziałam takiej sytuacji
Ja widziałam mnóstwo takich sytuacji, przy okazji kobietki zabierają jeszcze psiaka żeby sie wybiegał.. nie wiem jak to robią ale są wielkie! Inna rzecz, że nie mieszkam w Polsce, ale myśle że warto przełamywać obawy. Twój przykład może zachęcić inne babeczki :D  Przyjemnego biegania :)

NoweZycie napisał(a):

a ty moja droga na pewno jesteś normalna?;D ludzie to pewnie nieźle ryli ze śmiechu, chyba by mi szczena opadła na widok kobiety cisnącej z wózkiem przed sobą, a jeśli zahaczysz o coś, nie wyhamujesz w porę, wózek ci poleci? Ty masz 15 lat czy może 16 ?;D

czy jestem normalna to nie wiem, nie badałam się, ale sport daje mi szczęście jeśli miałabym z niego zrezygnować byłabym nieszczęśliwa. Z Twoim podejściem to lepiej nie uczyć dziecka chodzić bo jeszcze się potknie i nabije guza. Na rolkach jeździłam po równej trasie, dziecko było zapięte i śmiało się w głos krzycząc: mama sipciej sipciej.
a lat mam prawie 30 moja droga
Tak samo i mnie się wydaje że każdy ruch jest bardzo dobry :)
rolki i wózek to chyba trochę niebezpieczne połączenie, przynajmniej dla mnie, bieganie jest ok, ale faktycznie wcześniej skonsultuj się z pediatrą
Pasek wagi

gooma napisał(a):

NoweZycie napisał(a):

a ty moja droga na pewno jesteś normalna?;D ludzie to pewnie nieźle ryli ze śmiechu, chyba by mi szczena opadła na widok kobiety cisnącej z wózkiem przed sobą, a jeśli zahaczysz o coś, nie wyhamujesz w porę, wózek ci poleci? Ty masz 15 lat czy może 16 ?;D
czy jestem normalna to nie wiem, nie badałam się, ale sport daje mi szczęście jeśli miałabym z niego zrezygnować byłabym nieszczęśliwa. Z Twoim podejściem to lepiej nie uczyć dziecka chodzić bo jeszcze się potknie i nabije guza. Na rolkach jeździłam po równej trasie, dziecko było zapięte i śmiało się w głos krzycząc: mama sipciej sipciej.



I na prostej drodze może sie zdarzyć, że będziesz musiała awaryjnie hamować... rolkami..., bo Ci coś przed wózkiem wyskoczy.
Bieganie tak!!!! Super sprawa pewnie :D ja tez bym pomyślała, że "obrotna mamuśka", ale rolki nie!!! Zbyt niebezpieczne. Co będzie jak np podjedziesz pod wózek (ps. ja kiedyś wyrżnęłam na dupę, bo mi rolki odjechały a dupa została z tyłu;) ) puścisz wózek żeby nie wywrócić sie z nim, a on pojedzie dalej sam? ja wiem, ze sport, że fajnie i podoba mi sie Twoje podejście, ale na poważnie przemyśl sprawę rolek
Pasek wagi

MiLadyyy napisał(a):

gooma napisał(a):

NoweZycie napisał(a):

a ty moja droga na pewno jesteś normalna?;D ludzie to pewnie nieźle ryli ze śmiechu, chyba by mi szczena opadła na widok kobiety cisnącej z wózkiem przed sobą, a jeśli zahaczysz o coś, nie wyhamujesz w porę, wózek ci poleci? Ty masz 15 lat czy może 16 ?;D
czy jestem normalna to nie wiem, nie badałam się, ale sport daje mi szczęście jeśli miałabym z niego zrezygnować byłabym nieszczęśliwa. Z Twoim podejściem to lepiej nie uczyć dziecka chodzić bo jeszcze się potknie i nabije guza. Na rolkach jeździłam po równej trasie, dziecko było zapięte i śmiało się w głos krzycząc: mama sipciej sipciej.
I na prostej drodze może sie zdarzyć, że będziesz musiała awaryjnie hamować... rolkami..., bo Ci coś przed wózkiem wyskoczy.Bieganie tak!!!! Super sprawa pewnie :D ja tez bym pomyślała, że "obrotna mamuśka", ale rolki nie!!! Zbyt niebezpieczne. Co będzie jak np podjedziesz pod wózek (ps. ja kiedyś wyrżnęłam na dupę, bo mi rolki odjechały a dupa została z tyłu;) ) puścisz wózek żeby nie wywrócić sie z nim, a on pojedzie dalej sam? ja wiem, ze sport, że fajnie i podoba mi sie Twoje podejście, ale na poważnie przemyśl sprawę rolek

już samo bieganie mnie urządza:) tak więc masz rację, przemyślę:)
Z bieganiem nie widzę problemu ale rolki ? A jak się zachwiejesz to złapiesz za wózek i dziecko Ci wypadnie 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.