Temat: Spalamy zbędny tłuszcz i modelujemy ciała; XXVI edycja

Zapraszam wszystkich chętnych do spalania tłuszczyku
i modelowania naszych ciał poprzez ćwiczenia.


Swoje wyniki podawać będziemy na tym wątku w minutach, po czym ja będę zapisywać
   wyniki do tabelek. Na końcu wyłonimy zwycięzcę edycji.

Wyniki proszę wpisywać w tej postaci:

Wzór : Nr 15
                         17.03 - 60 min
                           Razem - 180 min

Razem - - - > suma minut od początku trwania edycji.


Proszę by zawsze przy wyniku była data, wynik sumujący i
numerek z tabelki gdyż to ułatwi mi ich uzupełnianie.


Edycja trwa 3 tygodnie.
Zaczynamy od JUTRA - 08.04.13 ; finał edycji: 28.04.13


Zapisując się do edycji bardzo proszę o podanie wykonywanych  ćwiczeń
 (rowerek ,taniec, steper, hula hop itp. )

           

Nowe osoby są w każdej chwili mile widziane.
No to do boju spalamy zbędny tłuszczyk :)
Zapraszam!


>> LINK << do poprzedniej edycji.


INFO:
Chcę tylko wyjaśnić, że temat założyłam w zastępstwie. Szefowa na urlopie


Osoby, które brały udział w poprzedniej edycji zachowują swoje numerki.
Nowym osobom przydzielę numerki
Nr 21
17.04 - 70 min (pływanie 30 min + insanity 40 min)
Razem: 1135 min
Nr. 65.
17.04 - spacer/ interwały/marsz = 100 min
RAZEM: 640 min
Pasek wagi
nr 2
17.04 - 120 min (zumba+stacjonarny+victoria's secret workout)
Razem: 900 min
Nr 20

17.04- 70 min 

Razem 650 min
( ripped in 30 J.Michaels, basen)
Pasek wagi
Nr 14
15.04 - 70 min (marsz, skakanka, przysiady, brzuszki)
16.04 - 105 min (rozpoczęcie sezonu rowerowego , przysiady, brzuszki)
17.04 - 135 min (rower, przysiady, brzuszki)

Razem: 1070 min
Pasek wagi
Oj Kartofelku Ty się chyba zakochałaś:) Wracaj do zdrowia.
Nr 45.

Moje wyniki:


16.04.: 25min (marszobieg 25min)
17.04.: 65min (ćwiczenia 'pupa& udka'  10min, TBC 55min)

Razem: 575min  (9h 35min)

Witojcie Gwiazdeczki w ten piękny dzionek U mnie aktywność mała, ale po poniedziałkowym martwym ciągu oraz wtorkowej bańce chińskiej do dziś zdycham.... Nawet składów nie mogę zrobić No trudno. Wiem już, że z martwym ciągiem nie ma żartów, bo można skonać. Jeśli ktoś będzie próbował tych ćwiczonek to radzę zacząć od ośmiu lub dziesięciu powtórzeń. Ja zaczęłam od piętnastu (a pisali o 20) i z moją dobrą kondychą poległam. Miłego dnia
UFFF nadrobiłam zaległości z poprzedniej edycji i nowej i myślę, że mogę wrócić- jeśli mogę oczywiście

Miałam podobny okres jak duupaka- całkowita beznadzieje i niechęć do wszystkiego...
 W zeszłym tygodniu ogarnęłam się, na co wpływ miała zapewne poprawa pogody, bo juz dłużej zimy znieść nie mogłam 

nie pamiętam dokładnie w który dzień co robiłam poprzedniego tygodnia, ale wiem na pewno, że było
2 razy bieganie po 25min
zumba 60min
marszobieg 180min
Razem 290min
uzupełnie jeszcze obecny tydzień  i już dalej pojadę z Wami 

Nr 37
15.04 25min biegania
16.04 0
17.04 60min zumby
Razem 400min
Nie jestem pewna czy poprzedni tydzień mogę wliczyć, więc jeśli macie jakieś zastrzeżenia to oczywiście mogę zacząć od tego tygodnia.

Miłego i wesołego dnia kobietki 
Pasek wagi
tak szybko czytałam posty, ze przeoczyłam, że osoby , które od początku edycji się nie odezwały zostały skreślone... WIĘC JA BARDZO PROSZĘ O DOPISANIE MNIE PONOWNIE  Mam nadzieję, że mnie dupko przyjmiesz?
Pasek wagi
Nr 66
15.04- 40 min(orbi+brzuchy)
16.04- 0 min
17.04-30  min orbitrek+10 min hula hoop+10 min brzuszki+10 min hantelki
Razem:393 min

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.