Temat: przepuklina a ćwiczenia

Wykryto u mnie przepukline kresy białej ( małą) lekarz powiedział że nie musze się śpieszyć z operacją ( chyba że zacznie mi się powiększać) W sumie teraz nie nawet jakbym chciała nie moge zrobic operacji bo będe miała dwa wesela i do tego potem w maju matury ( boje się że z moim szczęściem będe miała jakies powikłania ;/) Tak więc moje pytanie czy ktos miał podobną sytuację? Czy mogę wykonywac jakieś ćwiczenia? Wiadomo że ćwiczenia na brzuch odpadają ale hula hop?
Z takim pytaniem tylko do lekarza specjalisty, wypowiedzi na forum raczej sobie daruj. Młoda jesteś, do celu niedaleko - lepiej poczekać i nie ryzykować.
Ja miałam długo przepuklinę i ćwiczyłam. Ale gdy poszłam do lekarza, to usłyszałam, że mam sobie odpuścić. Nawet hula hoop. Zdrowie jest ważniejsze a przepuklina może uwięznąć i wtedy jest problem. Poczytaj o tym. Wstrzymaj się. Trzymam dietę, spaceruj. Ale nie przemęczaj się za bardzo, bo może być naprawdę kiepsko.
ja to mam szczęście... ;/ wiem że zdrowie ważniejsze ale strasznie jestem załamana a wszystko wskazuje na to że operację będę miała dopiero jesienią ;/
mam już jakieś 12 lat (koło pępka), ćwiczę z tym normalnie :)
O rany, też mam ten problem. Przepuklina została mi po porodzie. Lekarza mam w planach jesienią.. Ja raczej boję się ćwiczeń. Za dużo się naczytałam o tym. Rynkaa 12 lat??? Nie byłaś z tym nigdzie? Nie przeszkadza Ci to? Nie powiększa się czy coś?

rynkaa napisał(a):

mam już jakieś 12 lat (koło pępka), ćwiczę z tym normalnie :)

I nie powiększa ci się? Nawet jak ćwiczysz?

Byłam, jestem pod stałą obserwacją.
Ogólnie podobno jak ma się wyżej to one nie są aż tak niebezpieczne.
I wtedy jeśli odpowiednio się o siebie dba to operacja nie jest konieczna.
Jakoś nigdy mi nie przeszkadzało, dzięki temu nawet mogłam leniuchować na w-fie w szkole (czego z perspektywy czasu zaluję).
Oszczędzałam się i teraz w jakiś sposób mi się ona wchłonęła, przestała być widoczna, jedynie wyczuwam pod palcami.

anokhi napisał(a):

rynkaa napisał(a):

mam już jakieś 12 lat (koło pępka), ćwiczę z tym normalnie :)
I nie powiększa ci się? Nawet jak ćwiczysz?


to nie jest tak, że poskaczesz 10 minut na skakance i ona się znacząco powiększa.
potrzeba duzo czasu zeby ją bardziej uwidocznic albo zmniejszyc.
sportowcem raczej z nią się nie zostanie (chociaz grałam w szkolnej drużynie:)) ale na prawdę robię wszystko i nawet nad nią się nie zastanawiam.

ja myślę żeby nie wykonywac ćwiczeń na mięśnie brzucha a wszelkie inne (głównie na nogi i ramiona ) wykonywać z użyciem pasa na przepuklinę brzuszną... :c a jeśli będzie mi sie ona powiększać wtedy zrezygnuje całkowicie z ćwiczeń

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.