- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 lutego 2013, 20:25
Edytowany przez zonaswojegomeza 11 kwietnia 2013, 19:29
11 kwietnia 2016, 18:42
Nie tylko twierdzę że u mnie będzie widać a u innej może nie być żadnej widocznej różnicy, dla mnie te ćwiczenia to taki relaks przed snem dla innej będzie to coś czego nie da się do końca wykonać. Ty nie masz problemu z cellulitem ja niestety mam i po callaneticsie jest on mniej widoczny a to już dużo jak dla mnie i kilku innych osób.
11 kwietnia 2016, 19:07
Ale co ma sprawdzać, skoro stretching działa tak samo na każdego ? Ty uważasz, że wpływ ćwiczeń rozciągających jest w stanie wywołać u różnych osób zupełnie różne efekty? Np. U mnie będzie to zwiększenie zakresu ruchu, zwiększenie elastyczności, a u kogos innego nie będzie tych efektów tylko np. wystąpi nagła hipertrofia mięśnia ? Dobrze rozumiem?JA nie twierdzę że jest świetne bo ja je wykonuję tylko jest świetne DLA MNIE bo na mnie działa a każda inna musi sprawdzić po prostu na sobie :)
Kolego, daj już spokój. Wchodzenie tu codziennie i czytanie twoich przemyśleń niszy mi całą energię jaką mam z tego, że znalazłam te ćwiczenia i z tego, że widzę efekty. Niedługo pomyślę, że może się okłamuję, bo przecież to tylko takie tam wyginanie - nic nie daje. Ćwiczenia są rozciągające, ale też takie, gdzie pracujesz z masą własnego ciała. I to są te zdjęcia, gdzie koleżanka wstawiła wcześniej. I nie zawsze jest to łatwe. Nie przychodzi tak "o". Mięśnie cały czas pracują. To jak pracują to mamy udawać, że tak nie jest ? robienie ala "plie" z callan ma nie działać, a robienie plie z chodakowską już tak? Dajże spokój. Jakbyśmy chciały dynamiczny stretching to byśmy go robiły. Ty ćwicz co chcesz, my co my chcemy. Panie tutaj wspominały, że ćwiczą też na inne sposoby. Ale co mnie poruszyło, to to, że wracają do nich wracają za rok, dwa, trzy od ich pierwszych postów. I skończmy już o anatomii człowieka, bo wiesz, że tutaj nie będzie pola do popisu. Dyskutuj na takim poziomie na forach, gdzie ludzie specjalizują się w budowie mięśnia, tam łap kogoś za słówka. I proszę, zakończmy już to, dla naszego wspólnego spokoju. I ćwiczmy dalej, bo o to w tym chyba chodzi. Tobie i wszystkim tu - sukcesów, bo idziemy w jednym kierunku ;)
Edytowany przez AnyHoney 11 kwietnia 2016, 19:09
11 kwietnia 2016, 19:11
Kolego, daj już spokój. Wchodzenie tu codziennie i czytanie twoich przemyśleń niszy mi całą energię jaką mam z tego, że znalazłam te ćwiczenia i z tego, że widzę efekty. Niedługo pomyślę, że może się okłamuję, bo przecież to tylko takie tam wyginanie - nic nie daje. Ćwiczenia są rozciągające, ale też takie, gdzie pracujesz z masą własnego ciała. I to są te zdjęcia, gdzie koleżanka wstawiła wcześniej. I nie zawsze jest to łatwe. Nie przychodzi tak "o". Mięśnie cały czas pracują. To jak pracują to mamy udawać, że tak nie jest ? robienie ala "plie" z callan ma nie działać, a robienie plie z chodakowską już tak? Dajże spokój. Jakbyśmy chciały dynamiczny stretching to byśmy go robiły. Ty ćwicz co chcesz, my co chcesz. Panie tutaj wspominały, że ćwiczą też na inne sposoby. Ale co mnie poruszyło, to to, że wracają do nich wracają za rok, dwa, trzy od ich pierwszych postów. I skończmy już o anatomii człowieka, bo wiesz, że tutaj nie będzie pola do popisu. Dyskutuj na takim poziomie na forach, gdzie ludzie specjalizują się w budowie mięśnia, tam łap kogoś za słówka. I proszę, zakończmy już to, dla naszego wspólnego spokoju. I ćwiczmy dalej, bo o to w tym chyba chodzi. Tobie i wszystkim tu - sukcesów, bo idziemy w jednym kierunku ;)Ale co ma sprawdzać, skoro stretching działa tak samo na każdego ? Ty uważasz, że wpływ ćwiczeń rozciągających jest w stanie wywołać u różnych osób zupełnie różne efekty? Np. U mnie będzie to zwiększenie zakresu ruchu, zwiększenie elastyczności, a u kogos innego nie będzie tych efektów tylko np. wystąpi nagła hipertrofia mięśnia ? Dobrze rozumiem?JA nie twierdzę że jest świetne bo ja je wykonuję tylko jest świetne DLA MNIE bo na mnie działa a każda inna musi sprawdzić po prostu na sobie :)
To nie czytaj jego przemyśleń :) Tylko takie dyskusje ratują się ten pożal się Boże portal....
Mięśnie pracują też jak kupciasz, ale nie traktujesz tego jak trening.... nawet jak idzie wielka kupa.
11 kwietnia 2016, 20:12
Nie no błagam nie porównujmy ćwiczeń z tym co robimy od kad nas stworzono no bez przesady.
12 kwietnia 2016, 08:48
ALEŻ OCZYWIŚCIE ŻE ĆWICZENIA CALLANETICS SĄ ROZCIĄGAJĄCE (ed: jeśli piszesz o callanetics..nie prześledziłam wątku UPS:) => to jedno z ich głównych zadań C. Naciąganie/spięcie..rozluźnianie..i tak w kółko co doprowadza do odprężenia:) Ja zauważyłam że chodzę bardziej wyprostowana kiedy "robię sobie" callanetics. Tylko trzeba dokładnie wykonywać ćwiczenia i sie nie spieszyć.. to sekret i powód irytacji ;))A TERAZ WYZNANIE => WRÓCIŁAM ... MUSIAŁAM.. i dlatego znowu C - ALE ŻE WIEM IŻ DZIAŁA z ochotą rzucam się na mate i działamTe ćwiczenia nie są rozciągające, może warto spróbować zrobić je dokładnie, poczuć pracujące mięśnie, a potem wygłaszać swoje mowy.
w callanetics jest wiele ćwiczeń rozciągających, ale choćby te dwa które wkleiłam to izometryczne, działające na mięśnie
przynajmniej tak są nazywane w różnych artykułach
"Callanetics - na czym polega?
To innowacyjne połączenie ćwiczeń rozciągających i izometrycznych z elementami baletu, jogi i ćwiczeń ujędrniających. Rewelacyjnie odchudza oraz poprawia siłę mięśni bez udziału wolnych ciężarów." Podstawę ćwiczeń stanowią ruchy zaczerpnięte z baletu klasycznego. Ćwiczenia wykonuje się wolno (lub niekiedy bardziej dynamicznie, ale w żadnym wypadku gwałtownie) i dokładnie - nie ma tu miejsca na przypadek, każda zmiana pozycji, ustawienie ręki czy nogi jest wynikiem szeregu zaplanowanych ruchów. Ogromną uwagę przywiązuje się do utrzymywania odpowiedniej pozycji - wygięcia kręgosłupa oraz ustawienia stóp.
Treningi Callanetics polegają na krótkim napinaniu poszczególnych partii mięśniowych i są opracowane tak, by za ich pomocą można było wyrzeźbić i wzmocnić całe ciało - skupiają się na różnych partiach mięśni (brzuch, nogi, biodra, plecy, uda, pośladki, ramiona). Ćwiczenia wykonuje się w powtarzających się seriach, każde trwa 50 lub 100 sekund.
Metoda Callanetics angażuje nie tylko mięśnie powierzchniowe, ale również te ukryte głębiej, co stanowi dodatkową jej zaletę. Podstawą jest jednak prawidłowa technika, właściwa kolejność wykonywania ćwiczeń oraz odpowiednia liczba powtórzeń. Nie wolno zapominać również o oddychaniu - powietrze wdychamy nosem, wydychamy ustami. cały artykuł
Edytowany przez chanach77 12 kwietnia 2016, 09:01
12 kwietnia 2016, 08:56
Zaraz , zaraz czy ja dobrze zrozumiałam, na temat ćwiczeń mogę pisać tyko jeśli w paluszku mam anatomie i nie wiem co jeszcze, bo inaczej to nie ten poziom. No to ja sobie poziomy niektórych daruję. O ile wiem vitalia jest portalem dla osób odchudzających się, a nie specjalistów maści rożnej. Nie myślałam że tutaj też znajdzie się jakiś JK który zechcę odebrać mi prawo wyrażania opinii i dzielenia się spostrzeżeniami.
Próbowała ktoś może ćwiczeń z super callanetics ?
12 kwietnia 2016, 11:18
Zaraz , zaraz czy ja dobrze zrozumiałam, na temat ćwiczeń mogę pisać tyko jeśli w paluszku mam anatomie i nie wiem co jeszcze, bo inaczej to nie ten poziom. No to ja sobie poziomy niektórych daruję. O ile wiem vitalia jest portalem dla osób odchudzających się, a nie specjalistów maści rożnej. Nie myślałam że tutaj też znajdzie się jakiś JK który zechcę odebrać mi prawo wyrażania opinii i dzielenia się spostrzeżeniami. Próbowała ktoś może ćwiczeń z super callanetics ?
nie, ale chętnie też spróbuje ;)
12 kwietnia 2016, 16:39
Zaraz , zaraz czy ja dobrze zrozumiałam, na temat ćwiczeń mogę pisać tyko jeśli w paluszku mam anatomie i nie wiem co jeszcze, bo inaczej to nie ten poziom. No to ja sobie poziomy niektórych daruję. O ile wiem vitalia jest portalem dla osób odchudzających się, a nie specjalistów maści rożnej. Nie myślałam że tutaj też znajdzie się jakiś JK który zechcę odebrać mi prawo wyrażania opinii i dzielenia się spostrzeżeniami. Próbowała ktoś może ćwiczeń z super callanetics ?
Przecież prawa do wyrażania własnych opinii nikt Ci nie zabiera, o czym świadczy ten temat :) Dyskusja to dyskusja - warto mieć merytoryczne argumenty. Doświadczenie trenerskie i zawodnicze jest raczej atutem niż wadą :) Wszystkim nam przecież chodzi o przekazywanie wartościowych źródeł wiedzy- z pożytkiem dla nas wszystkich.