- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 lutego 2013, 20:25
Edytowany przez zonaswojegomeza 11 kwietnia 2013, 19:29
18 lutego 2015, 20:32
To całość tej wypowiedzi " Na poprzedniej stronie napisałem wyraźnie , że mięsień pośladkowy jest za dużym i za opornym mięśniem by modelować, kształtować go ćwiczeniem bez obciążenia. Taki trening ani nie przyczyni się do powstania nowych połączeń nerwowych w stopniu choćby w 50 % porównywalnym do ćwiczeń z obciążeniem, ani nie będzie dla samego mięśnia wystarczającym bodźcem, by zmusić go do pracy a tym samym zmienić jego kształt, objętość. To tak jakbyś chciała potwierdzenia - dlaczego w formule 1 nie jeździ się tez fiatami 126p. Również w przypadku ćwiczeń trzeba wybrać te odpowiednie , dotykające sedna problemu. Gdyby ogólna praca nad sylwetką była taka prosta ,łatwa i przyjemna to wystarczyło by 30 min dziennie przed tv, a tak nie jest. Idąc dalej - gdyby wystarczył callan , to każda zawodniczka zamiast na siłowni ćwiczyła by tą metodą i efekt końcowy zależałby jedynie od predyspozycji genetycznych. No tak nie jest, gdyż większość ćwiczeń jest po prostu za słaba, by wymusić na organizmie odpowiedź. Prawdę mówiąc nie znam tego filmu instruktażowego inie uważam, że jest mi w czymkolwiek potrzebny , bo nie interesuje się modą , marketingiem i zabobonami, a współpracuję również z zawodnikami w tym również z osobami zawodowo zajmującymi się bikini fitness. Sama piszesz, że ćwiczysz dopiero 1,5 roku i poza mel i tiff etc nie poznałaś jeszcze wiele. Nie ograniczaj się do kilku trenerów i metod. Wyjdzie Ci to jedynie na zdrowie i zaoszczędzi czasu"
Tutaj link do całego tematu : http://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchudzanie/diety/forum/27/topicid/907813/sortf/0/rev/0/range/0/page/0/
Podany przez Ciebie 123czarnula link nie odkrywa niczego nowego. Wyróżniamy 5 głównych skurczów mięśniowych,a w tym :
-izotoniczny : ruch polegający na zmianie długości mięśnia przy jednoczesnym jego napięciu np. uginanie na biceps
-izometryczny : napięcie mięśnia bez zmiany jego długości. Np. próba pchania niemożliwego do ruszenia przedmiotu
W treningu typowo siłowym występują w zasadzie wszystkie typu skurczów mięśniowych. Oczywiście w zależności od programu i celu ćwiczeń ich złożoności możemy modyfikować zakres ruchu.
Moja wypowiedź dotyczyła tematu głównego to jest " podniesienia tyłka o 5 cm". Nie negowałem zalet ćwiczeń w skurczu izometrycznym, bo te z powodzeniem wykorzystywane są np. w szerokim zakresie rehabilitacji chorób i schorzeń narządów ruchu, niedowładów, porażeń etc.
Nie za bardzo rozumiem więc o co takie wielkie HALO, skoro nawet wklejony przez użytkownika 123czarnula potwierdza to, co pisze obecnie.
Idąc dalej - również np. w treningu kulturystycznym wykorzystanie serii izometrycznych lub EQI daje dosc dobre rezultaty w rozwoju siły w fazie koncentrycznej lub co lepsze typowego budowania nowych połączeń nerwowych , a nie jedynie rozrośnięcia już istniejących ( tylko EQI).
Co więcej ćwiczenia izometryczne nie mogą i nigdy nie zastąpią ćwiczeń oporowych w pełnym zakresie ruchu powiedzmy umownie 8-12 powtórzeń.
Nie zapominajmy, że główny temat dotyczył największego mięśnia w ludzkim organizmie, który jak wiadomo włącza się dopiero w dostatecznym zakresie po dodaniu dośc dużego obciążenia, gdyż zwykłe poruszanie się odbywa się za pomocą mięśni kulszowo- goleniowych.
Dopiero po zwiększeniu obciążenia do wyprostu biodra potrzebny jest dodatkowy mięsień - pośladkowy. Dlatego samo ćwiczenie tyłka z ciężarem własnego ciała aktywuje głownie mięśnie kulszowo- goleniowe, a nie sam mięsień pośladkowy. Analogicznie im większe obciążenie - tym większy udział mięśnia pośladkowego, a mniejszy mięśni kulszowo goleniowych.
Edytowany przez Havock 18 lutego 2015, 20:35
18 lutego 2015, 21:29
16 godzina za mną, uff,
18 lutego 2015, 21:59
nie wiem o co ta "awantura", callan działai tyle mogę powiedzieć w temacie...
a u mnie dopiero 14 h zaliczona, ale poprawię się
18 lutego 2015, 22:02
Dziewczyny nie ma co się wkurzać.Facet ma racje 5 cm up pośladki to przesada i z tym się zgodzę.Pozdrowionka
Edytowany przez debra 18 lutego 2015, 22:05
18 lutego 2015, 22:20
Też tak sądzę - callan może lekko podnieść, stonować i ujędrnić, ale 5 cm---cudów nie ma, na to trzeba ciężko zapracować. Panienki - tablica>ustawienia>3D. Debra pozdrawiam.
18 lutego 2015, 23:51
Nie chcialam nikog urazic. Wiem, ze callanetics to nie tylko moda ale cwiczenia oparte miedzy innymi na cwiczeniach izometrycznych. Widze tez jak zmienia sie moje cialo. Nie wiem ile podniosa sie moje posladki. jezli nie bede zadowolona z efektow to bede szukac czegos innego. Wiem jedno, ze warto jednak cwiczyc.
Dzis za mna kolejna godzina przecwiczona. Kobietki do swiat 0 slodyczy. Mam nadzieje, ze wytrwam. Zawsze sie udawalo :)
Pozdrawiam wszystkich cwiczacnych :)
19 lutego 2015, 00:38
Na fajną stronkę się natknęłam...z momentami....http://www.msn.com/pl-pl/zdrowie/bodymaps/female/pelvis-muscles
19 lutego 2015, 14:04
Mnie wczoraj wybiła 25 godzina i muszę przyznać, że zauważyłam coś takiego: jak stoję i ugnę jedną nogę w kolanie to nie mam już "tylko uda" (pośladek przedłużeniem uda, w ogóle się nie odznaczający), ale wyraźnie zaznaczoną oddzielającą je linię i okrągły pośladek. Hah wybaczcie moje dziwne tłumaczenie, ale to moje obserwacja. Wysmukliły mi się uda. Co do cellulitu - niestety nie za bardzo mogę się wypowiedzieć, gdyż nie robiłam zdjęć porównawczych, a z tyłu się nie widzę. ;D Jednak cały czas mam nierówne, pofałdowane wewnętrzne części ud, więc na pewno nie zniknął. Być może się zmniejszył.
A jak tam u Was drogie panie?:)
19 lutego 2015, 14:10
Hersylia, zaznaczyłam w ustawieniach, żeby się nie wyświetlała, ale i tak jest. Trudno. Ale dzięki za podpowiedź.:)
19 lutego 2015, 14:28
witajcie kobietki :)
Ja przecwiczylam 15 h. Byly tez w nieduane podejcia czyli 20, 30 min treningi ale tych nie licze. Zaczlelam cwiczyc systematycznie od 29 grudnia, wczesniej niestety robilam je malo systeatycznie. Nie mam jednak zdjec porwownawczych. Przegonilam cellulite z posladkow, na nogach jest jeszcze ale mniejszy niz byl. Zrobilam sie bardziej elastyczna, bo wczesniej bylam normalnie dragiem ;)Nie garbie sie jak kiedys ( plaga kobiet z wiekszym biustem ), Zlecialy jakies centymetry w obwodzie Poprawil sie generalnie wyglad mojego ciala