Temat: CALLANETICS czyni cuda!! Zdjęcia porównawcze!

Supernowa - miałam dokładnie tak samo. Patrzę na tych ludzi i zastanawiam się - matko ale ze mnie pokraka, oni się wyginają ja nie NIC! Najgorzej jest z końcowym rozciąganiem (nie jest to najtrudniejsze ale wtedy czuje się jak totalne sportowe dno :P) oni zginają się tak, że głową prawie dotykają nóg albo je dotykają! A ja mam plecy jak z deski i mam wrażenie, że z 20 cm mi brakuje do takiego schylenia jak u nich :D

Jestem po drugiej godzinie. Powiedzcie mi dziewczyny, macie pomysły na urozmaicenie czasu tych ćwiczeń? Bo jak mam być szczera, to te 50 minut zaczyna mnie nudzić i usypiać :D Ćwiczenia uwielbiam bo nie pocę się przy nich jak świnka a mięśnie czuję, ale przez to, że są takie wolne i spokojne - bardzo mi się dłużą.

Dziewczyny, jaki program robicie? Bo teraz poszperałam trochę w necie i widzę że są różne callaneticsy... Jakiś AM/PM (rozumiem że to na rano i na wieczór, tak?;p), SuperCallanetics, CardioCallanetics... Ja ćwiczę ten program:
 http://chomikuj.pl/Truepicasso/R*c3*93*c5*bbNE/Callanetics+-+Calan+Pickney/Callanetics+z+Callan+Pinckney+*5bPL*5d,2796137968.avi%28video%29
A Wy? Macie opinię który daje najlepszy wycisk?...

Ja ćwiczę ten sam co Ty, ale jestem dopiero na początku ;)

ja tez cwiczy z Callan Callanetics ;) ja mam z wrzuty http://w476.wrzuta.pl/film/7zazl92bo1b/callanetics_-_callan_pinckney_lektor_pl to dokladnie ;)

Supernova i Kiwi ja mam za soba w sumie 28 godz :D ale tez sie nie moge schylic :) moze poprostu mamy taki sklad , :) tak sobie tlumacze

Ej ale z tym rozciąganiem też trzeba cierpliwości :) ważna jest systematyczność, wiem po sobie bo kilka lat temu robilam szpagat, a teraz ledwo rozszerzam nogi na 90* i ciezko sie schylic do nich w ogole :D A do szpagatu doszłam w 2 tygodnie na obozie tanecznym, gdzie nasza nauczycielka powiedziała że kto nie zrobi szpagatu do końca obozu ten nie będzie w grupie dalej tańczyć ;-) zmotywowała nas tak że potrafiłyśmy siedzieć całymi godzinami na kocu i się rozciągać w międzyczasie gadałyśmy ze sobą więc czas szybko mijał i szpagacik jak ta lala się robiło potem :) kurcze żebym miała teraz tamtą sylwetkę i tą formę... ;/

Ja zaczynam myśleć co by tu zrobić na obiad albo po prostu wyłączam umysł, zamykam oczy i robię swoje. W 2 podejścia nie rozciągniemy się jak wszystkie te babki na filmiku, na to trzeba czasu i wytrwałości. Z czasem jest łatwiej bo ciało się przyzwyczaja do rozciągania.
Ja ćwiczę ten długaśny filmik z Callan tyle, ze przesuwam te wszystkie tłumaczenia bo to jest zbędne.

Liliana ten, na ktorego dalam linka , u gory ??? ja tez przesuwam , zostawiam tylko to po cwiczeniach na brzuch;)

tak ten sam :). Nie robię tylko dwóch ostatnich na miednicę bo nadal strzela mi w kolanie jakby za chwilę miało się rozsypać.

mnie tez bolaly kolana ale teraz juz jest lepiej ;)

ja jestem po 6 godzinie :) Jest ok ale zawsze mogłoby być lepiej.