Temat: SKALPEL II i SZOK TRENING - Ewa Chodakowska

a ja tego szoka to chyba widziałam w pytaniu na sniadanie, w tych filmikach na necie, są w sumie 5-6 minutowe, ale czesci kilka:)

Hej dziewczynki ja już 4 treningi mam za sobą i jestem bardzo zadowolona :)
Moim zdaniem krzesło pomaga zaangażować do pracy o wiele bardziej ręce i utrzymuje równowagę , trochę za proste są ćwiczenia na brzuch , jednak równa się to z pracą na nogi która jest dość intensywna i ciężka .
Po 4 treningu nadal nie umiem wstać z krzesła o jednej nodze nakładam je na siebie jak radzi Ewa bo jest łatwiej ale z czasem do wyćwiczenia
ciężko ocenić po tak krótkim czasie jednak polecam ja robię go pod rząd z skalpelem 1 i abs mel B

Podziwiam 1daro6 :)

Podziwiam, że masz tyle siły i samozaparcia, że wykonujesz tyle treningów pod rząd :) Gratuluję :)

A co do krzesła to całkowicie się z Tobą zgadzam :) Pomaga. Dasz rade wstać szybciej niż myślisz :) Może spróbuj mniej powtórzeń i zwolnij tempo? :) Ja robię co 2gie powtórzenie i daję radę :)

Ja na 15 około 8-10 zależy czy tracę równowagę :)
Dziękuje ale wspomagam się l karnityną która wyciąga ze mnie trochę więcej :)
A Co myślisz o Filmach 6 minutowych ? szczególnie części 4 moim zdaniem wspaniale się dopełniają do wszystkich treningów ewy i można je stosować zamiennie gdy któreś z ćwiczeń sprawia nam trudności

Siłę mam ale nie na szok niestety a szczególnie wymówką jest niby brak miejsca :)
Moim zdaniem szok jest ciekawy ale dla trochę bardziej zaawansowanych :)

U mnie minął pierwszy miesiąc z Ewą. Nowej płyty nie testowałam jeszcze. Póki co ćwiczyłam stary Skalpel, TzG, Szok i raz spróbowałam Killera :)
Chętnie poczytam opinii innych ćwiczących z ewą, szczególnie jeśli chodzi o nowe treningi: Skalpel II i Szok.

1daro6 - "oglądowo" są ok :), ale niestety jeszcze nie miałam okazji wypróbować na sobie, ale niebawem się wezmę :)

m0nisia87 - Jak efekty u Ciebie po miesiącu? :)

 Ćwiczyłam po raz pierwszy skalpel II i baaardzo mi się podoba. Nie lubię zbyt szybkiego tempa, więc za szok wezmę się dopiero za jakiś czas <o ile w ogóle ;)>, a skalpel jest krótki i zaskoczył mnie tym, że ćwiczenia naprawdę rozgrzewają. Całe ciało jest zaangażowane do pracy. Ćwiczenia sprawiają wrażenie niezbyt wymagających, ale jeśli wykonamy wszystkie powtórzenia, można poczuć pracę mięśni ;). I chociaż zazwyczaj nie mam zakwasów, tym razem się pojawily- dzięki krześle zaangażowane są inne mięśnie i mój organizm był wyraźnie zaskoczony :). Mam nadzieję, że uda mi się od jutra ćwiczyć codziennie (na razie przez tydzień) :D!

Szok trening II świetnie sprawdza się u mnie jako trening poranny - trwa 30 min, jestem po nim przyjemnie zmęczona :) Ja polecam :)

Fajnie jest poznać opinie dziewczyn. Po 30 dniach z Jilian mam a planach zrobić 30 dni z Ewą, robić codziennie Skalpel i Szok trening, kto dołącza? ;-)