- Dołączył: 2011-05-02
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 1171
26 października 2012, 16:22
Gdzieś mi się obiło o oczy a nawet o uszy, aby robić dzień przerwy od ćwiczeń.
Czy zawsze i przy każdej aktywności trzeba koniecznie robić przerwę?
Jak objawia się przetrenowanie?
macie w tej kwestii doświadczenia?
Ćwiczę od 3 tygodni, w soboty miałam przerwę na rzecz łażenia po lesie i zbierania grzybów. Sezon się już skończył, więc nie wiem czy robić wolne od ćwiczeń czy nie. Czuję się dobrze, ćwiczenia wychodzą coraz lepiej. Jakoś nie potrafię myśleć, że mam sobie siedzieć
- Dołączył: 2011-05-02
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 1171
26 października 2012, 16:56
Po za ćwiczeniami mam 3 spacery z psem, z czego jeden jest porządny, w sumie będzie około 90 minut. No i zwykłe obowiązki codzienne, czynności domowe, zakupy itd.
tatti, mamo, cały dzień praktycznie ćwiczyłaś
![]()
ja to skromniutko przy tym..
Szukam jakichś konkretnych artykułów w googlach.
- Dołączył: 2011-05-02
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 1171
26 października 2012, 16:58
Chicitaa napisał(a):
Chodzi tu o ćwiczenia siłowe, jeśli robisz kardio, biegasz czy jeździsz na rowerze to możesz robic to codziennie :)
No ja ćwiczę z dvd, Jillian Michaels i Chodakowska. Ćwiczenia są przeplatane, kardio, wzmacnianie, trochę ciężarków.
26 października 2012, 18:24
Cały nie, ale 3-4h chyba mi schodziło na ćwiczenia (nigdy czasowo nie podliczałam wcześniej ile wtedy ćwiczyłam). W-f miałam obowiązkowy, a po za tym poszłam na kurs z WOPR-u żeby coś poćwiczyć, a że lubiłam pływać to padło na to - dodatkowo musiałam mieć takie zajęcia, że wymuszą na mnie systematyczne ćwiczenia. Problem był tylko taki, że słaby czas miałam na 50m i trenowałam dzień, w dzień żeby go polepszyć. Co prawda w przeciągu 1,5 miesiąca polepszyłam czas o ok. 7sekund co jest bardzo dobrym wynikiem no ale problemy potem miałam straszne ze zdrowiem. Musiałam przez to odłożyć na bok wszelkie dodatkowe formy sportu i spokojnie na w-fie ćwiczyć (na szczęście problem pojawił się w okolicy świąt Bożego narodzenia, więc miałam czas na wyleczenie chociaż tego).
Z tego co piszesz to powinnaś chyba zrobić sobie dzień przerwy. Chyba, że już tak ćwiczysz od pół roku albo i dłużej i nic Ci nie jest - to by wskazywało na to, że Twój organizm całkiem nieźle znosi taki wysiłek. Poza tym powinnaś siebie trochę poobserwować i zauważyć czy potrzebujesz odpoczynku czy nie. Taki stan do jakiego ja się doprowadziłam nie przyszedł nagle z dnia na dzień. Moja wina, że tak było.
Edytowany przez tatti 26 października 2012, 18:26
- Dołączył: 2011-05-02
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 1171
26 października 2012, 18:30
Codziennie ćwiczę od trzech tygodni. Wczesniej rower stacjonarny.
Przez wakacje właściwie nie robiłam nic. Od listopada do pierwszego tygodnia lipca chodziłam na step aerobik z ćwiczeniami wzmacniającymi, trzy razy w tygodniu.
Miałam dziś mieć przerwę, ale zrobiłam trening 25 minutowy. jakoś chyba w głowie nie potrafię poukładać tej przerwy. Mam wrażenie, że zmarnuję czas i dotychczasową pracę
![]()
- Dołączył: 2012-08-26
- Miasto:
- Liczba postów: 28810
26 października 2012, 19:23
ja ćwiczę 50 dzień bez przerwy...też mi się wydaję, że moje ćwiczenia nie sa aż tak obciążające by robić przerwy.
- Dołączył: 2011-05-02
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 1171
26 października 2012, 19:43
Będę się obserwować. Jak będzie się coś złego działo, będę odpoczywać.
- Dołączył: 2012-08-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 5208
27 października 2012, 21:56
"Chodzi tu o ćwiczenia siłowe, jeśli robisz kardio, biegasz czy jeździsz na rowerze to możesz robic to codziennie :)" taaa z tym, że nie masz racji.