Temat: spinning - wady i zalety

kochane, zis znowu bylam w klubie i trafilam na zajecia ze spinningu... zajecia sa swietne (szczegóły w pamietniku) tyle tylko zastanawiam sie, czy to na pewno dobry sposob na schudniecie? czy wy schudlyscie, bo wszedzie sie mowi ze wykazuje sie spinning wysokim wspolczynnikiem spalania kalorii... a ja boje sie ze od tych "gorek i podjazdow" rozbuduja mi sie uda i lydki co najgorsze, ktore de facto i tak mam duze i chcialabym zmniejszyc...

fakt zajecia mi sie podobaja i moglabym chodzic na nie i dwa razy w tygodniu ale boje sie efektów mowiac szczerze

 

powiedzcie prosze jakie u Was rezultaty daje spinning, ile i jak czesto chodzicie na zajecia...

Pasek wagi
no co jest....napisalam komentrz i skasowalo?:(
Pasek wagi

" Spinning jest wspaniałą zabawą w czasie której ćwiczący pracują nad poprawieniem kondycji oraz kształtują swoją sylwetkę, bowiem następuje ogólny spadek wagi ciała, a szczególnie nóg i bioder. te wyjatkowe zajęcia pozwalają spalić w ciągu godziny szczególnie dużo kalorii, bo 800-900. Dla porównania w trakcie innych zajęć aerobowych spalamy zwykle ok. 350-400 kalorii." 

Wnioski wysuwają się same

ja jestem zdecydowanie "za" spinningiem ;)

daje wycisk, ale przyjemność jest niewyobrażalna ;)
Pamiętaj o rozciąganiu to mięśnie nie powinny się za bardzo rozrosnąć ;D
o ile masz zdrowe stawy kolanowe to jak najbardziej polecam. W innych przypadkach (n.p. w moim ) to samobójstwo dla kolan
> ja jestem zdecydowanie "za" spinningiem ;)daje
> wycisk, ale przyjemność jest niewyobrażalna
> ;)Pamiętaj o rozciąganiu to mięśnie nie powinny
> się za bardzo rozrosnąć ;D


tu się mogę podpisać, 200 procentowo się zgadzam;)

a spinningowalam i chudlam,co prawda pomalutku(bo w sumie diety zadnej nie stosowalam do tego,tylko sama aktywnosc fiz.) Pomalutku,ale chudlam. Teraz niestey przestalam chodzic na spinning, tak jaos wyszlo,ale obiecalam sobie ze od czerwca wracam-czyli praktycznie powinnam juz dzisiaj czekam na piatek, bo w piatek mam urodziny,pewnie dostane kase i sobie wtedy zafunduje karnet na spinning No Limits, bo od tego sie naprawde czlowiek uzaleznia

co do miesni....to ja mam wlasnie tak samo,ze mam juz naprawde porzadnie rozbudowane miesnie ud i wiesz co robie? po prostu nie zwiekszam za bardzo obciazenia na rowerku, albo zwiekszam tylko na chwilke-a potem szybko wracam do malego obciazenia. za to pedaluje ciagle bardzo szybko, ale na niskim obcazeniu. a no i liczy sie dobre rozciaganie po;)
Pasek wagi
podbijam temat,bo chcialabym poznac Wasze opinie
Pasek wagi

oooo dziekuje bardzo za zainteresowanie tematem :)))

widze, ze spinn ma wiele zwolenników... w takim razie bede sie rozciagac, jezdzic na malym obciazeniu i z radoscia chodzic na te zajecia :))

jejku nawet nie mialam pojecia ze tyle podczas godzinki mozna spalic, wiedzialam ze sporo ale liczylam tak cos koło 450-500 kcal, ale tu moja pomylka mnie nawet cieszy heh

Pasek wagi
wiesz,ja mysle ze te 800 kcal to jedak pzresada. ale na pewno spala się bardzo duzo.bo i wysilek jest bardzo duzy, ale tez daje mega satysfakcje.
no nic,ja wracam od soboty na spinning, bo w czwar i patek nieczynny moj klub.
Pasek wagi
wczoraj bylam na spiningu i zapytalam instruktorke co z miesniami ud i łydek i powiedziala mi ze spokojnie mozna cwiczyc bez obaw... ze wszyscy kolarze jezdza tyle godzin a maja miesnie i smukle nogi... wloszczowska np :) zatem z ochota i juz bez obaw zabieram sie do spiningowania :)))
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.