30 września 2012, 00:08
Czy można schudnąć 5 kg ale bez ćwiczeń aerobowych ? Po prostu nie lubie biegać i się do tego nie zmuszę, roweru nie mam, a na basen też nie chce mi się samej chodzić i postanowiłam, że będę wykonywała typowe ćwiczenia domowe tj. Jillian Michaels 30 day shred, 8 min abs, Mel B na brzuch i nogi, 10 min booty shaking i do tego dieta 1200 kcal
- Dołączył: 2012-08-08
- Miasto:
- Liczba postów: 1634
30 września 2012, 10:19
artosis napisał(a):
gdzie ty tam widzisz elementy jogi to ja nie wiem - czy rozciaganie to jest element jogi - litosci !
Łolaboga! Litości! Litości! OMFG! -_-'
Wiesz, ćwiczę jogę od dziecka, różne style, ćwiczę zarówno sama jak i uczęszczałam na zajęcia z instruktorem, i owszem, widzę wyraźnie, że ten facet zapożycza sobie z jogi również ;] Wielkie mi halo i powód do krzyczenia litości. Litości!
- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4384
30 września 2012, 11:46
Jeżeli już tu piszecie o ćwiczeniach, to proszę o pomoc, bo nie wiem czy zdecydować się na taką formę aktywności... ponieważ mam problemy z sercem, i aerobic który ćwiczyłam długi czas odpada, muszę poszukać czegoś innego... byłam na bieżni i jest nawet ok, znaczy odpada intensywny bieg, ale taki a'la marsz utrzymując tętno do 120 jest w miarę ok i moje serducho mi tak nie wariuje i nie mam zawroty głowy, każde dodanie innych ćwiczeń powoduje, że mam bardzo niemiarową pracę serca (sprawdzone z holterem) nudności, zawroty głowy i trzęsące się nogi, i tu moje pytanie czy wysiłek na bieżni to wysiłek, czy tyko takie tam pikuś i nic mi to nie da... jestem już zdesperowana, bo odkąd przestałam ćwiczyć zaniedbałam się zupełnie, przytyłam już 12 kg i pomału wracam do stanu sprzed 3 lat... co bardzo mnie martwi... od razu powiem, że dywanówki wszelkie odpadają...
30 września 2012, 12:09
każde ćwiczenia są dobre a jakie robisz twoja sprawa
- Dołączył: 2012-06-17
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2222
30 września 2012, 12:37
pewnie że można, tylko uważaj przy wracaniu do normalniej diety ;)
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Gdzies
- Liczba postów: 1456
30 września 2012, 12:58
melagrana napisał(a):
sluttypumpkin napisał(a):
dla mnie spoko, choc pewnie zaraz bedziesz zlinczowana za diete 1200kcal :P
Linczują zazwyczaj żarłoki, które nigdy by nie wytrzymały na diecie 1000 czy 1200 kcal. Dla nich to abstrakcja.
hahaha,tylko dziwne,ze te Twoje żarłoki w tym i ja ,chudna i modeluja sylwetke jedzac nawet 2000kcal i co na to powiesz??
- Dołączył: 2009-01-15
- Miasto: Swiss
- Liczba postów: 5248
30 września 2012, 13:29
ewelina1990.warszawa napisał(a):
Czy można schudnąć 5 kg ale bez ćwiczeń aerobowych ? Po prostu nie lubie biegać i się do tego nie zmuszę, roweru nie mam, a na basen też nie chce mi się samej chodzić i postanowiłam, że będę wykonywała typowe ćwiczenia domowe tj. Jillian Michaels 30 day shred, 8 min abs, Mel B na brzuch i nogi, 10 min booty shaking i do tego dieta 1200 kcal
Ćwiczenia areobowe to nie tylko bieganie, ja tez nie lubie biegac, aeroby to tez orbitrek, rower, pływanie, ja chodzę głównie na zajęcia ze stepu, tam się świetnie spala, no i spinning też jest dobry albo TMT/Interwał.
- Dołączył: 2007-12-06
- Miasto: Thehell
- Liczba postów: 4622
30 września 2012, 14:22
Jak dla mnie ok :) Lepsze co niż nic
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 8533
30 września 2012, 17:20
MagdalenaDz napisał(a):
Jeżeli już tu piszecie o ćwiczeniach, to proszę o pomoc, bo nie wiem czy zdecydować się na taką formę aktywności... ponieważ mam problemy z sercem, i aerobic który ćwiczyłam długi czas odpada, muszę poszukać czegoś innego... byłam na bieżni i jest nawet ok, znaczy odpada intensywny bieg, ale taki a'la marsz utrzymując tętno do 120 jest w miarę ok i moje serducho mi tak nie wariuje i nie mam zawroty głowy, każde dodanie innych ćwiczeń powoduje, że mam bardzo niemiarową pracę serca (sprawdzone z holterem) nudności, zawroty głowy i trzęsące się nogi, i tu moje pytanie czy wysiłek na bieżni to wysiłek, czy tyko takie tam pikuś i nic mi to nie da... jestem już zdesperowana, bo odkąd przestałam ćwiczyć zaniedbałam się zupełnie, przytyłam już 12 kg i pomału wracam do stanu sprzed 3 lat... co bardzo mnie martwi... od razu powiem, że dywanówki wszelkie odpadają...
nie musisz biegac zwykly marsz wystarczy tak abys sobie nie zaszkodzila tym , bardziej skup sie na diecie i bedzie ok