Temat: Insanity

Witam wszystkich

Czy znajdzie się ktoś chętny by od poniedziałku 01.10.2012r rozpocząć wspólnie program Insanity?
Ja miesiąc temu przerwałem program. Ćwiczyłem przez 3tygodnie bez 2 dni. Przerwałem ze względu na podróż poślubną. W chwili obecnej mam zamiar wrócić do programu i zrobić go w całości. Moim celem jest zgubienie 7-8kg. w chwili obecnej ważę 88kg.
Podczas pierwszego podejścia straciłem 3kg bez żadnej diety a nawet jedząc więcej. Jedynym suplementem jest BCAA (aminokwasy - na lepszą regenerację organizmu)
Jest ktoś chętny? Szybkie zapisy i do dzieła :))

pucholek80 napisał(a):

Nic nie olewamy :) tym bardziej że  będziesz jeździć na rowerze. Uważam że kontynuować dalej plan i realizować go punkt po punkcie :) takie jest moje zdanie :)

Zgadzam się! Nie masz co zaczynać znowu, bo przecież nie będziesz leżeć przez te dni do góry brzuchem, tylko będziesz miała jeszcze intensywniejszy trening :)
Pasek wagi
Brakuje mojego wpisu za wczorajszy dzień a więc:
Cardio Recovery
32minuty 41s
A107
H130
L93

Pozdrawiam :)

ja niestety wczoraj mialam dzien off i to w moj 5 dzien, ale nie mialam kiedy, bo jak wstalam o 7 to z przerwami na kanapki,m zupki i picie dla babli, sprzatalam 13 godzin moj super domek, bo szwagier przylatuje w odwiedziny :) 
w tym czasie dzieci obejrzaly wszystkie bajki jakie maja w tv a maz zamiotl podlogi, nei ma jak wsparcie, nie dalam rady wczoraj... dzisiaj jestem 200km od domu wiec chyba od jutra zaczne znowu dzien pierwszy :(
Pasek wagi
Ja też wczoraj miałam off, odrobię jutro po Fit teście. Namieszałam w tym tygodniu z tymi ćwiczeniami, dzisiaj robiłam z piątku. Przywołuję się do porządku i codziennie będę tu pisać, czy poćwiczyłam, przynajmniej to mnie zmotywuje.
Pasek wagi

Fit test:

switch kicks 123
power jacks 64
power knees 77
power jumps 20
globe jumps 15
sicide jumps 15
push-up jacks 30
low plank obligue 56

Pasek wagi
Cześć. Ja rezygnuję z Insanity. Nie dlatego, że mi się nie chce, ale te ćwiczenia mają zgubny wpływ na moją formę rowerową. Na pewno w perspektywie czasu dobrze bym na nich wyszła i najprawdopodobniej gdy przyjdzie zima i znacząco ograniczę rower to do Insanity wrócę. Ale ten weekend i jazda po górach dały mi mocno do wiwatu (ogólne zmęczenie organizmu, ból mięśni). Na takich wyjazdach potrzebuję mieć znacznie więcej siły niż to co mi zostaje po ćwiczeniach z Insanity.

Ale zostaję u Was i będę Was i Wasze wyniki podglądać.

RozstrzelaneMysli - nie wiem jakie wyniki miałaś na pierwszym fit teście, ale teraz jest cudnie! Gratuluję.
Dupko: skoro teraz nie chcesz, to też myślę, że zima będzie dobrym czasem :)
Wcześniej nie policzyłam wyników fit testu, więc nie mam porównania - nie wiedziałam, że trzeba coś liczyć wtedy :P
Pasek wagi
Ja ubóstwiam Insanity. I Shaun T. Niestety ze względu na kręgosłup musiałam przerwać ćwiczenia w 10 dniu. A było to 2 miesiące temu. Na razie skupiam się na basenie, żeby wzmocnić mięśnie wokół kręgosłupa. Ale od 1 grudnia zaczynam od nowa. Do tego czasu myślę, że już na dobre ból pleców przejdzie i będę mogła rzeźbić me "boskie" ciało. Wam zapaleńcom gratuluję, bo wiem co to za chleb :D
Pasek wagi
A jednak spróbowałam jeszcze raz.
Po fit teście jest ok. Plecy nie bolą, więc jutro ostrożnie podejdę do ćwiczeń i mam nadzieję, że tym razem nie odpadnę po 10 dniu.
Moje wyniki:
Switch kicks: 100
Power jacks: 43
Power knees: 87
Power jumps: 17
Globe jumps: 9
Sicide jumps: 9
Push-up jacks: 8
Low plank obligue: 28

Tak jak z nogami sobie nieźle radzę, tak moje ręce to porażka. 
Siedząca praca robi swoje. 
Mogło by być lepiej. Będę robić wszystko, żeby na kolejnym fit teście było lepiej :D

Powodzenia moi drodzy.
Pasek wagi
Witam ponownie. Mma małe zaległości z wpisami więc to naprawiam natychmiast :)

Cardio Power & Resistance
40min
A138
H158
L117

Pure Cardio & Cardio ABS
38min
A148
H169
L122

pomiaru na Cardio ABS nie robiłem ze względu iż pas pulsu znajduje się na klatce piersiowej i podczas zginania często nie łapie pulsu czyli 0 ;)

Nadal mam dzień do tyłu a dziś będzie drugi. Wczoraj wnosiłem płytki i znów powrócił  ból w krzyżu + w nadgarstku i bardzo duże zmęczenie. Niestety muszę zrobić dzień przerwy :(.

Dupko a planujesz jeszcze w tym roku takie wypady gdzie będziesz ostro pedałować? Jeśli nie to nie przerywaj teraz programu. Jak skończysz to jeszcze będzie czas by zrobić Asylum Insanity lub Turbo Fire :)

Ja w związku z wiecznymi problemami z plecami (nie związanymi z insanity - zaznaczam to bo wiem że tak jest. Bóle mam zawsze jak się w pracy trochę zerwę fizycznie przy pomaganiu dźwigania czegoś) od najbliższej niedzieli zamierzam wrócić na basen. Zawsze jest to dzień wolny od Insanity więc można się trochę rozciągnąć.
Ale uważam iż prawidłowo wykonywane ćwiczenia w Insanity nie powodują bólu w plecach. Ja takich problemów nie miałem odkąd ćwiczę insanity.

Pozdrawiam
Zachęcam do podjęcia wyzwania jakim jest Insanity. :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.