- Dołączył: 2012-06-07
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 597
13 września 2012, 15:41
Niedawno wróciłam ze szkoły, zjadłam obiad i zastanawiam się nad ćwiczeniami. Będzie to na pewno Ewa Chodakowska - Turbo Spalanie tylko teraz nie wiem czy poćwiczyć przed kolację ( tak, przed 17 bo kolację jem o 18:00 ) czy lepiej 20-30 minut po kolacji?
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 5751
13 września 2012, 15:44
przed kolacja, ale kolacja bialkowa :) wtedy bedzie idealnie
cwiczenia z rana podnosi ryzyko zawalowi serca.. nawet w mlodym wieku
13 września 2012, 15:52
ja cwicze caly dzien ;p najlepiej przed chyba, chociaz ja pewnie bym cwiczyla po
- Dołączył: 2011-08-18
- Miasto: Kokosoland
- Liczba postów: 2224
13 września 2012, 15:55
- Dołączył: 2010-08-15
- Miasto: Kraina Marzeń
- Liczba postów: 4631
13 września 2012, 16:08
ćwiczyć można o każdej porze dnia. Ważne ,żeby wgl to robić,ale najlepiej wieczorkiem. :)
- Dołączył: 2012-06-18
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 822
13 września 2012, 16:10
przed kolacją, żeby potem dostarczyc sobie potreningowe białko. ja ćwiczę o 17.00 i jem o 18.00, dokładnie tak, ja zamierzasz
13 września 2012, 16:11
Najlepiej ćwiczyć (oczywiście jeśli robisz to po jedzeniu) to tak godzinkę - dwie po. Ja ćwiczę i rano, ale po śniadaniu (oczywiście odczekuję) i wieczorem.
- Dołączył: 2009-11-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1802
13 września 2012, 16:12
to zalezy bo moja pierwsza mysl to byla taka zeby Ci napisac ze przed kolacja i po cwiczeniach zjesc kolacje, ale jak tak o tym pomyslalam to mi sie zawsze po cwiczeniach juzz nic jesc nie chce wiec ja bym cwiczyla po kolacji xD ale nie wiem czy tylko ja tak mam ;P a i jak zdecydujesz sie po kolacji to lepiej odczekaj godzine po jedzeniu.
- Dołączył: 2009-11-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1802
13 września 2012, 16:14
aha i podobno najlepiej cwiczyc miedzy 16 a 18 ale nie wiem czy to prawda.