10 września 2012, 06:13
Witam serdecznie :) chciałabym się Was zapytać czym mogę zastąpić bieganie, ponieważ nie mogę biegać bo już po 2 minutach łydki mnie bolą a to obciąża bieganie..;/ Chcę chudnąć ten 1 kg tygodniowo ale tylko dzięki dodatkowemu bieganiu mi się tak udawało.. :( pomóżcie.
10 września 2012, 06:40
rowerek lub cwiczenia fat burning
- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2446
10 września 2012, 07:10
oczywiscie moje ukochane kije czyli nordic walking -"chodze " tak dwa razy w tygodniu sobota niedziela od 6 do 10 i nie mam ani zakwasów ani nie czuje bynalmniej zmęczenia a spala sie ok 1600 kcal i konia z rzędem kto mógłby tyle czasowo biegać to cwiczenia areobowe gdzie od 30 minuty zajęc spala sie juz tłuszcz Aby podkręcic spalanie co pół godziny przez 5 minut truchtam aby rozbujać serce do 140 uderzeń no i lekka zadyszka .Sport ten można z powodzeniem stosować przy duzej nadwadze no i nie niszczy stawów kolanowych ani kregosłupa (zwłaszcza ze miłe panie biegają po "twardym" chodnik beton asfalt a ich buty to nie profesjonalny spręzysty sprzet sportowy. Po "przejsciu około 2 tyś kilometrów w przeciągu roku nie stwierdzam zadych zmian w stawach kolanowych a zaczynałem ...hmmm z waga 118,5 kg a teraz to tylko 75-76 kg Alternatywnie propouje rowerek tak samo jw tylko 35-40 km ( i tez pieciominótówki sprintu co 30 minut) powodzenia tomek ps posługuje sie przy cwiczeniach pulsometrem kontrolujacym "spalanie,tętno serca no i zmienność cwiczeń
Edytowany przez ognik1958 10 września 2012, 07:57
- Dołączył: 2009-04-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1726
10 września 2012, 07:21
skakanka, ja mam najprostszą ze sklepu z zabawkami za 10 zł - jak cię boli to musisz to rozćwiczyć lub iść do lekarza - nie ma wymówek przed sportem. To tylko w polsce jakaś taka dziwna zasada jak mnie tu boli to zwolnienie z wfu i koniec ćwiczeń - jak cie boli trochę to rozćwicz a jak mocno to na rechabilitacje
10 września 2012, 07:38
Moim zdaniem do biegania podobne efekty daje orbitek. Natomiast kiedyś chodziłam na basen i pływałam głównie na plecach (żeby ćwiczyły biodra i nogi) i też nie narzekałam na rezultaty ;)
10 września 2012, 07:47
Mnie przy bieganiu po ok 10 minutach łapie straszny ból brzucha, taki jak przy @ i zazwyczaj na następny dzień krwawię :/ tak więc u mnie to też nie jest wskazane i zamiast tego jeżdżę dużo rowerem, chodzę szybko (taki marsz ok 7 km/h ) i kręce hula hop. Biegnie to nie jedyna opcja jeśli chodzi o sport, wybierz sobie coś innego z całej puli pomysłów :)
10 września 2012, 08:02
przy twojej sylwetce zaczelabym od marszow.
moze tez byc basen albo rowerek
10 września 2012, 08:33
szybkie marsze, rower, pływanie, aerobic, wszelkie intensywne ćwiczenia